Napastnik Liverpoolu opisuje relacje w klubie

Liverpool

twitter.com/LFC/

Cody Gakpo omówił swoje relacje z Virgilem van Dijkiem i Ryanem Gravenberchem podczas środowej konferencji prasowej.

The Reds zmierzą się jutro w Lidze Europy z LASK Linz, a Austriacy będą chcieli zdobyć Anfield.

Rozmawiając z dziennikarzami przed meczem, Gakpo zastanawiał  nad swoimi relacjami z rodakami czyli Van Dijkiem i Gravenberchem.

– Oczywiście miło jest mieć ich tutaj, a Virgil był tu już przede mną – powiedział zawodnik z numerem 18, który zbliża się do roku spędzonego w klubie.

– Fajnie, że możemy mówić po holendersku, coraz lepiej się poznajemy. Ale to nie jest tak, że jesteśmy grupą w grupie.

– Po prostu możemy lepiej współpracować, może dlatego, że mówimy tym samym językiem. Z drugiej strony staramy się współpracować z wszystkimi i mówić po angielsku.

Przybycie Gravenbercha w letnim oknie transferowym wzmocniło  konkurencję w środku pola czyli obszarze, w którym Gakpo był wielokrotnie wykorzystywany przez Jürgena Kloppa.

– Myślę, że jest naprawdę dobrym graczem. Jest kimś, kto jest naprawdę dobry i czuje się komfortowo z piłką – powiedział Holender o letnim wzmocnieniu.

– Jego odbiór jest znakomity, potrafi się obracać i biegać z piłką, potrafi też dobrze podawać.

Gakpo omówił również swoją rywalizację o miejsce w składzie z Darwinem Nunezem. 

– Świetnie sobie radzi i to jest dobra rywalizacja – podkreślił.

– Uważam, że obaj musimy po prostu ciężko pracować i być [najlepszymi] zawodnikami, jakimi możemy – podsumował na koniec były piłkarz PSV.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.