Nagelsmann po EURO 2024 wróci do klubowej piłki? Chce go angielski klub

Julian Nagelsmann w razie opuszczenia reprezentacji Niemiec nie będzie narzekał na brak ofert.

Kariera Nagelsmanna rozwija się ekspresowo. W wieku 36 lat już ma za sobą duże doświadczenie z Bundesligi, prowadząc RB Lipsk i Bayern Monachium. A obecnie przygotowuje reprezentację Niemiec do nadchodzącego EURO 2024, którego będą gospodarzem.

Media już spekulują, że niezależnie od osiągniętego wyniku na mistrzostwach Europy, Nagelsmann będzie chciał wrócić do pracy w klubowej piłce, bo zdecydowanie lepiej się tam czuje. Ba, część informacji sugeruje, iż mógłby przejąć ponownie Bayern Monachium i zastąpić tam Thomasa Tuchela. Ma tam niedokończone sprawy... bo to właśnie Tuchel z kolei przejmował Bayern po Nagelsmannie, przedwcześnie kończąc jego pracę na Allianz Arena.

Inne źródła, w tym Christian Falk kierują z kolei na zainteresowanie z Premier League. Nagelsmann kilka miesięcy temu już był łączony z Chelsea, ale wtedy właśnie zdecydował się na objęcie niemieckiej kadry.

Tym razem 36-latek przymierzany jest do Newcastle United. Nie jest tajemnicą, że Nagelsmann z niemieckim związkiem ma ważny kontrakt do lata 2024. Mógłby zatem opuścić reprezentację tuż po EURO.

"Sroki" z kolei ostatnio weszły na zupełnie inny poziom. W sezonie 2022/23 zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów po wielu latach. Pomogły w tym zdecydowane inwestycje saudyjskiego funduszu. W tej kampanii jednakże Newcastle radzi sobie zdecydowanie słabiej, będąc w połowie stawki. Na St James' Park po ewentualnym odejściu Eddiego Howe'a mogą ruszyć właśnie po Nagelsmanna.

Źródło: Christian Falk