MŠK Žilina zmierza ku upadłości!

smacap_Bright

Szokująca, a zarazem smutna wiadomość ze świata piłkarskiego dociera do nas tuż zza naszej południowej granicy, gdzie siedmiokrotny Mistrz Słowacji oraz uczestnik Ligi Mistrzów – MŠK Žilina postawiony został w stan likwidacji spowodowany kryzysem ekonomicznym przez epidemię koronawirusa. Od 1 kwietnia piłkarze mogą sobie szukać nowego pracodawcy. Dwaj grający tam Polacy: Jakub Kiwior i Dawid Kurminowski na rozstaju dróg.


MŠK Žilina należy do czołówki klubowej piłki na Słowacji odnosząc największe sukcesów w ostatnich latach. W 2010 roku obecny wicelider Fortuna Ligi awansował do Ligi Mistrzów. Długoterminowa strategia zespołu polega na rozwijaniu akademii, która ma przynosić talenty stanowiące później dochód ze sprzedaży. Najlepszym tego przykładem jest Robert Boženík, gdzie w oświadczeniu napisano tak:

– Z tytułu tego transferu otrzymaliśmy do tej pory od Feyenoordu Rotterdam tylko 1/10 kwoty przelewu. Budżet klubu na 2020 r. opiera się na dochodach z transferów zawodników w okresie transferu letniego. Dzisiaj jest bardziej niż prawdopodobne, że dochód z transferów letnich będzie bliski zeru.

Największą część budżetu Žiliny stanowią oczywiście wynagrodzenia profesjonalnych piłkarzy i z tego tytułu aż 15 zawodników otrzymało wypowiedzenia. Jak podaje dziennikarz Przeglądu Sportowego – Grzegorz Rudynek na tej liście nie ma dwóch Polaków: obrońcy Jakuba Kiwiora oraz napastnika Dawida Kurminowskiego, który latem definitywnie przeniósł się z Lecha Poznań do MŠK Žiliny. W związku z wyjątkową sytuacją epidemiologiczną, kierownictwo klubu było gotowe siąść do stołu i przedstawić propozycję czasowej redukcji dochodów graczy. Jednak czołowi gracze drużyny ogłosili, że negocjowanie ich umów oddają w ręce Prezydenta Związku Zawodowych Piłkarzy – Jána Muchy.

– W obecnej sytuacji zawodnicy z profesjonalnymi kontraktami mogli okazać solidarność, zwłaszcza osobom zaangażowanym w ich szkolenie, które zapewniły im usługi i warunki. Wszyscy wierzymy, że piłka nożna będzie wkrótce częścią naszego codziennego życia – napisano w oświadczeniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x