Mistrz Anglii bliski transferu do klubu dołu tabeli
fot. Adam Lallana / goal.com
Adam Lallana zbytnio nie przyczynił się do zdobycia tytułu przez Liverpool, ale medalu nikt mu nie odbierze. W przyszłym sezonie jednak ma on zamienić europejskie puchary na walkę o utrzymanie.
Adam Lallana przy obecnym środka pola Liverpoolu ma nikłe szanse na grę. W tym sezonie zagrał ledwie w 15 meczach Premier League i “lwia część” z nich to kilkuminutowe występy. Tylko trzykrotnie rozpoczynał mecz w pierwszym składzie. Jego liczby w lidze angielskiej też są mizerne – jedna bramka i asysta w sezonie 2019/20. Jeśli już 32-latek gdzieś grał, to w rozgrywkach pucharowych, na które Jurgen Klopp wystawiał zazwyczaj zespół U-23 z kilkoma uzupełnieniami z drugiego garnituru pierwszej drużyny. Nic dziwnego zatem, że Liverpool nie zamierza przedłużyć kontraktu ze środkowym pomocnikiem. Lallana jednak ma nie narzekać, ponieważ znalazł już nowy klub.
Jak informuje brytyjska stacja BBC, Lallanę w przyszłym miesiącu przygarnie Brighton & Hove Albion. Mewy nie imponują ostatnio formą i jeśli w przyszłym sezonie chcą szybko zapewnić sobie utrzymanie, to potrzebują wzmocnień. Takim na pewno może być doświadczony Lallana, zwłaszcza, że przeniesie się jako wolny agent. Transfermarkt wycenia 34-krotnego reprezentanta Anglii na 9,5 miliona euro.
