Miralem Pjanić krytyczny wobec Koemana: Jest dziwnym trenerem
Miralem Pjanić nie zostawia suchej nitki na Ronaldzie Koemanie, którego oskarża za brak zaangażowania. - Nie próbował mi wszystkiego wyjaśnić - mówi Bośniak.
Wydawało się, że 31-letni pomocnik pozostanie w Barcelonie, lecz postanowił pójść na wypożyczenie do Besiktasu. W Turcji spędzi przynajmniej jeden sezon, a sam postanowił obniżyć swoją pensję o 60 proc.
Pomocnik przybył na Camp Nou w 2019 roku z Juventusu, zaś w drugą stronę powędrował Arthur Melo. Transfer wywołał spore poruszenie i nic dziwnego, bo Bośniak nie przekonywał grą.
Postanowił opowiedzieć o swoim koszmarze w Barcelonie w madryckim dzienniku "Marca". - Nie mogłem zaakceptować sytuacji takiej, jak w zeszłym roku. Było jasne, że nie mogę zostać dłużej. Jestem piłkarzem, który lubi grać i to mnie uszczęśliwia - zaznaczył.
Poruszył też temat przeprowadzki do Dumy Katalonii. - Byłem gotowy na ten krok po dziewięciu latach we Włoszech, chciałem wyzwania i to był właściwy moment - dodał.
Rykoszetem oberwał Ronald Koeman, który nie był zwolennikiem jego umiejętności. - Do dzisiaj nie wiem, czego dokładnie ode mnie oczekiwał. Nie próbował mi wszystkiego wyjaśniać ani znaleźć rozwiązania. Chciałem uzyskać odpowiedzi na pytanie, czego ode mnie chce lub co robię dobrze czy źle - kończy.
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26