Milik: Alisson dobrze skrócił kąt i niestety nie udało się go pokonać
SSC Napoli odpadło z rozgrywek Ligi Mistrzów po porażce z FC Liverpool (0:1), a gwoździa do trumny wbił niezawodny Mohamed Salah.
Arkadiusz Milik na Anfield Road od Carlo Ancelottiego otrzymał kilkanaście minut. Reprezentant Polski miał ogromne szanse, aby zapewnić swojemu zespołowi awans do fazy pucharowej, lecz zmarnował dogodną okazję. - Ledwo opanowałem futbolówkę i instynktownie uderzyłem. Wydaje mi się, że Alisson dobrze skrócił kąt i niestety nie udało się go pokonać - stwierdził Arkadiusz Milik do kamer "Polsatu Sport Premium".
- W takiej sytuacji nie ma czasu, żeby pomyśleć na spokojnie. Tutaj trzeba było podjąć decyzję błyskawicznie. Niestety odpadliśmy z Ligi Mistrzów. Liverpool stworzył sobie tyle okazji, że mógł nas bardziej pokarać, choć wiadomo, że piłka jest nieprzewidywalna - dodał snajper neapolitańczyków.
Dla Arkadiusz Milika nastał ostatnio lepszy czas, gdy w miniony weekend popisał się dubletem w starciu z Frosinone. Pod dwóch zerwaniach krzyżowych w kolanie ważne jest, iż nadal możemy cieszyć się z występów naszego rodaka. - Nie skupiam się na rywalach, ale ta sytuacja była bardzo ważna dla nas. Jednak nie udało się, musimy iść dalej - zakończył rozmowę wychowanek Rozwoju Katowice.
źródło: Polsat Sport Premium / własne
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29