Mikael Ishak: Na trybunach w Sztokholmie będzie moja rodzina

Mikolaj Barbanell / shutterstock.com

Dzisiejsze starcie z Djurgårdens IF będzie miało podwójne znaczenie dla kapitan poznaniaków Mikael Ishak. 29-letni rosły napastnik urodził się w Szwecji i do tego kraju przyleciał z mistrzem Polski z jednym celem – awansem do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Na trybunach będzie jego rodzina.

Jeśli Lech Poznań wyeliminuje Djurgardens IF, będzie to największy sukces polskiego futbolu klubowego od ponad 50 lat! “Kolejorz” musi rozegrać dobre 90 minut spotkania na Tele2 Arena, żeby dopełnić formalności i przypieczętować swój awans. W pierwszym starciu mistrz Polski pokonał Szwedów 2:0. Kapitan Lecha Poznań, Mikael Ishak nie ukrywał towarzyszących mu emocji przed decydującym rewanżem i zdradził kogo z jego najbliższych możemy zobaczyć dzisiaj na trybunach:

Jestem niezwykle podekscytowany tym nadchodzącym meczem i to nie tylko z powodu, że zagram przeciwko szwedzkiej drużynie, ale dlatego, że gramy w europejskich pucharach i jesteśmy blisko awansu do kolejnej rundy. Natomiast wiem, że na trybunach będzie obecna też moja rodzina, moi przyjaciele – wyjaśnił.

29-letni napastnik przyznał, że nie chciałby się wdawać w przepychanki słowne przed spotkaniem:

Wiem, że nasi rywale mówią, że są w stanie odwrócić losy rywalizacji, ja natomiast nie jestem osobą, która dokłada oliwy do ognia. Niech oni sobie mówią, szwedzkie zespoły znane są z tego, że lubią czasami tak trochę prowokować. Ja to czytam, ale też nie chcę w tym uczestniczyć. Skupiam się przede wszystkim na tym, żeby awansować z moim zespołem do ćwierćfinału – przyznał.

Tydzień temu sympatycy Lecha Poznań, w noc poprzedzającą pierwsze zmaganie, odpalili fajerwerki pod hotelem, gdzie mieszkał zespół ze Szwecji. Ishak zapytany o możliwość rewanżu ze strony rywala odpowiedział:

– Mam w domu małe dzieci i jestem przyzwyczajony do wstawania wcześnie rano, czy w środku nocy – zakończył.

Starcie rewanżowe pomiędzy Djurgardens IF i Lechem Poznań odbędzie się dzisiaj o godzinie 18:45.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.