Michniewicz: Wierzę, że stać nas na dobrą grę

Czesław Michniewicz powołał kadrę U-21 na zbliżające się młodzieżowe mistrzostwa Europy, które odbędą się we Włoszech oraz San Marino.

W fazie grupowej "Biało-czerwoni" zmierzą się z Belgią, Hiszpanią oraz Włochami. Celem młodych piłkarzy jest, aby w przyszłości na stałe pozostać w dorosłej kadrze, a rezultat osiągnięty podczas turnieju będzie drugorzędny. - Zapowiadają się niezwykle emocjonujące mistrzostwa i bardzo się cieszymy, że będziemy ich częścią. Zagramy z najlepszymi europejskimi reprezentacjami, a dla młodych zawodników to świetna okazja, by rozpocząć swoje kariery, nie tylko w Polsce, ale też poza jej granicami. Przede wszystkim jednak liczę na to, że wielu z tych piłkarzy zagości wkrótce w pierwszej reprezentacji Polski - powiedział Czesław Michniewicz.

Selekcjoner młodzieżówki zaskoczył jednym powołaniem. Mianowicie znalazło się miejsce dla 21-letniego Przemysława Płachety z Podbeskidzie Bielsko-Biała. - Pojawił się natomiast jeden piłkarz, który wcześniej nie został zaproszony na zgrupowanie, ale pozostawał pod naszą czujną obserwacją, czyli Przemysław Płacheta. To bardzo obiecujący zawodnik i uznaliśmy, że jego szybkość i przebojowość mogą nam się przydać - tłumaczy swój wybór Michniewicz.

- W fazie grupowej w ciągu tygodnia zagramy trzy mecze z bardzo silnymi rywalami. Jesteśmy jednak dobrej myśli, jedziemy do Włoch z nadziejami. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Wierzę, że stać nas na dobrą grę, liczę na to, że wszyscy zawodnicy będą zdrowi i w pełni sił - kończy trener.

źródło: Łączy Nas Piłka / własne