Michał Kucharczyk o możliwym powrocie do Legii
Michał Kucharczyk był rozmówcą Huberta Bugaja, dziennikarza TVP Sport. Były gracz Legii odniósł się m.in. do przerwy w rozgrywkach oraz o możliwym powrocie do Legii.
Michał Kucharczyk jest aktualnie piłkarzem Uralu Jekaterynburg. W tym sezonie rozegrał on dla rosyjskiego klubu 11 spotkań, w których nie zdobył bramki, ani nie zaliczył asysty. Aktualny kontrakt 29-latka wygasa 31 maja tego roku. Skrzydłowy nie wyklucza zmiany klubu po wygaśnięciu kontraktu.
– Do Polski wróciłem 1 kwietnia. Musiałem odbyć obywatelską dwutygodniową kwarantannę. Teraz spędzam czas z rodziną w domu. W trakcie sezonu to raczej najdłuższy czas, jaki spędziłem z żoną i dziećmi – powiedział Kucharczyk.
– Po tygodniu, kiedy byłem na kwarantannie zadzwonił sanepid, poinformowali, że w samolocie znajdowała się osoba z pozytywnym wynikiem na Covid-19. Na szczęście byłem zdrowy – dodał Polak.
– W środę kapitan drużyny przekazał informację, że jest możliwość zakończenia rozgrywek. Wtedy Zenit miałby zostać mistrzem. Dwie pierwsze drużyny z drugiej ligi miałyby dostać licencję na grę w pierwszej lidze. Powiększyliby rozgrywki o dwa zespoły. W tym momencie nie myślę o całej sytuacji. Myślę, co będzie z ligą czy wrócimy do grania, czy nie – skomentował 5-krotny mistrz Polski.
– Legia? Nie jest to ode mnie zależne. Daję zielone światło. Wszystko zależy od zarządzających klubem – zakończył.
Kucharczyk związany był z Legią przez dziesięć lat trafiając do niej ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. W tym czasie zagrał dla niej w 349 meczach, w których zdobył 71 bramek i zaliczył 58 asyst.
Źródło: sport.tvp.pl