blank
fot. fotmob.com
Udostępnij:

Maurizio Sarri: Odejście z Premier League i powrót do Włoch było błędem

Trener Lazio Maurizio Sarri zażartował z palenia papierosów, gdy zapytano go o przeprowadzkę do Arabii Saudyjskiej i przyznał, że powrót do Włoch był błędem.

64-letni  trener objął Biancocelesti dwa lata temu i wprowadził zespół z Rzymu do Ligi Mistrzów. Drużyna ma teraz okazję na wyjście z grupy, ponieważ zajmuje w niej drugie miejsce.

Włoch był mocno łączony z przeprowadzką do Arabii Saudyjskiej, ale w wywiadach powtarzał, że chce zakończyć karierę w Lazio. Jego obecny kontrakt z klubem wygasa latem 2025 roku.

Rozmawiając z La Repubblica, Sarri po raz pierwszy wypowiedział się na temat napiętego harmonogramu we współczesnym futbolu.

- Mówię o tym od pięciu lat, a mimo to oskarżają mnie o szukanie wymówek. W ostatnich dniach cała Hiszpania żyje kontuzją Gaviego,  nazywają to wirusem UEFA. Mam nadzieję, że ktoś ma na tyle intelektualnej uczciwości, by uznać, że przez całe życie mówiłem pewne rzeczy - zaznaczył Sarri. 

Wyjaśnił, dlaczego uważa, że angielski futbol jest jedynym zrównoważonym systemem.

- Jedynym zrównoważonym futbolem jest ten w Anglii. Najbardziej tradycyjny, w którym w sobotnie popołudnia nie ma meczu w telewizji, ponieważ ludzie tłumnie przychodzą na stadiony. 

- Finał Pucharu Anglii jest najchętniej oglądanym meczem na świecie po finale Ligi Mistrzów, a mimo to od stu lat zawsze ma te same rytuały i rozgrywany jest na Wembley, a nie np. w Arabii. 

Włoski trener podkreślił, dlaczego emocje są ważne w piłce nożnej.

- Staramy się, aby ten sport nie popadł w globalizację. Piłka nożna jest sportem emocjonalnym. Jeśli odbierzesz emocje z pewnością nie będzie to najlepsze widowisko na świecie.

- Dziecko, które idzie na stadion, utrzymuje emocje przy życiu. Nie ma przyszłości dla tego sportu, jeśli skupią się tylko na najważniejszych wydarzeniach.

Przedstawił kilka sugestii dotyczących poprawy sytuacji piłki nożnej we Włoszech i całej Europie.

- Maksymalnie 50 meczów. Moglibyśmy przynajmniej zacząć od małych rzeczy, takich jak rezygnacja z letnich turniejów przedsezonowych i przywrócenie Coppa Italia w sierpniu. Nawet dla dużych drużyn, zmuszając je do gry na boiskach drużyn Serie C, które następnie zarabiałyby pieniądze na przetrwanie przez cały rok - podkreślił Sarri.

- Z pewnością powiedzieliby nam, że istnieje problem z porządkiem publicznym, dlatego Juve nie może pojechać do Campobasso. Coppa Italia to potajemne wydarzenie skrojone na miarę widowni rund finałowych. To nie jest piłka nożna. Piłka nożna to Bayern przegrywający z trzecioligowcem.

Sarri zastanawiał się nad swoimi czasami w Napoli.

- Jeśli odniesiemy się do lat spędzonych w Napoli, nie mogę i nie muszę grać tego typu piłki nożnej. Nawet jeśli ludzie zawsze oczekują ode mnie tego samego sposobu gry. Posiadanie rozgrywających nie jest jak posiadanie kontratakujących. Muszę się dostosować, Lazio nigdy nie może być jak Napoli.

- Weźmy Immobile: musi atakować z głębi pola i nie może pokazać przez to swoich najlepszych cech. Któregoś dnia zapytał mnie: Panie trenerze co powinienem zrobić, aby wrócić do tego, jaki byłem wcześniej?

- Odpowiedziałem mu: Rób to, co zawsze, nie podchodź do piłki, kop w obronę przeciwnika, graj na nich.

Trener powtórzył, że chce zakończyć karierę w Lazio.

- Chciałbym, żeby tak było. Nie ustalam limitów czasowych, więc to nie zależy tylko ode mnie.

Sarri został zapytany, czy w przyszłości rozważyłby podjęcie pracy w Arabii Saudyjskiej.

- Czy można palić w Arabii? Tak? Wtedy zobaczymy. Nie jest to jednak coś, co można ustalić dzisiaj. Jeśli myślę o przyszłości, to chciałbym być trenerem Lazio na Stadio Flaminio.

- To projekt, w który wierzy Lotito, chociaż oczywiście chce gwarancji.

Następnie Sarri mówił  czasie spędzonym  w Juventusie i dlaczego nie powinien był opuszczać Premier League.

- Wszystko należało się Juve i musieliśmy tylko wygrać Ligę Mistrzów. Wygrałem mistrzostwo Włoch, ale włodarze nie byli przekonani do naszego stylu gry.

- W Chelsea trudno mi było zanurzyć się w nietypowym klubie, bez dyrektora sportowego, gdzie żaden trener nie mógł przetrwać dwóch lat.

- Następnie w ciągu ostatnich kilku miesięcy dobrze się bawiłem. Myliłem się chcąc odejść, nie tyle z Chelsea ale z Premier League, To wyjątkowo piękne rozgrywki. Powrót do Włoch był błędem - stwierdził były trener Napoli.

Wyjaśnił swój ograniczony wpływ na rynek transferowy.

- Miałem kilka pomysłów. To mógł być rok, w którym podniose  poprzeczkę. Realizacja ekonomiczna zależy od kierownictwa.

Sarri odniósł się do Derby della Capitale.

- Derby mnie miażdżą. Z zewnątrz wydaje się to przesadą, ale kiedy się tego doświadcza, jest to zabójcze.

- Wszystko, czym oddychasz, staje się derbami. Jest pracownik magazynu w atmosferze derbów, są kucharze w atmosferze derbów. Derby rujnują życie, ale są piękne.

Trener zdradził, kto jego zdaniem będzie jego następcą.

- De Zerbi. Tak, czasami rozmawiamy. W końcu zakochałem się w futbolu oglądając drużyny Sacchiego, za poczucie porządku, które mi dały i którego nigdy wcześniej nie widziałem. Arrigo poznałem znacznie później, ale to on mnie zainspirował.

Na koniec Sarri spojrzał wstecz na swoją długą karierę trenerską.

- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ przeszedłem długą drogę. Napoli Sarriego zostanie zapamiętane - dodał na koniec Włoch.

 

 


Avatar
Data publikacji: 23 listopada 2023, 21:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.