Martinez
fot. inter.it
Udostępnij:

Martínez gra na zwłokę. Wielki transfer wisi w powietrzu

Lautaro Martínez w poprzednim sezonie był absolutnie kluczową postacią Interu Mediolan. Gole utalentowanego napastnika w dużej mierze przyczyniły się do wygrania mistrzostwa Włoch. Włodarze klubu chcieliby przedłużyć kontrakt ze swoją gwiazdą, ale wygląda na to, że łatwo nie będzie.

Inter opuścił niedawno Antonio Conte, którego wizja prowadzenia drużyny mijała się z wizją szefostwa klubu. Ponadto w związku z problemami finansowymi, które tak jak w przypadku innych piłkarskich marek spowodowała pandemia koronawirusa, zarząd "Nerrazzurich" jest zmuszony sprzedać kilku zawodników i zastosować cięcia w pionie płacowym.

Z Mediolanu ponoć odejść mogą Hakimi czy też Lukaku, ale młody, wciąż mocno rozwijający się Martínez ma dalej być trzonem. Jego obecna umowa wygaśnie wprawdzie dopiero za dwa lata, ale Inter nie zamierza czekać. Argentyńczykowi przedstawiono nowe, atrakcyjne warunki pozostania w zespole, jednak on sam nie spieszy się z decyzją. Nie jest tajemnicą, że mocne zainteresowanie jego usługami wykazują hiszpańscy giganci na czele z Barceloną.

- Inter zaproponował odnowienie kontraktu Lautaro, ale na razie powiedzieliśmy, że nam się nie śpieszy. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja Interu. Lautaro i transfer do Barcelony? Kto nie chciałby tam grać, to jeden z największych klubów na świecie - powiedział na łamach gazety "Sport" agent piłkarza, Alejandro Camaño,

Zdaniem "Tuttosport" szanse na pozostanie Martíneza maleją z każdym dniem. Poza Barcą również Real Madryt oraz Atlético widzieliby go w swoich szeregach, więc mówimy o całej śmietance ligi hiszpańskiej. Inter oczekuje za 23-latka aż 90 milionów euro, co może odstraszyć potencjalnych nabywców.

Źródło: Sport / Tuttosport


Avatar
Data publikacji: 12 czerwca 2021, 8:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.