Martin Kobylański z rezerw Werderu Brema zdecydował, że chce grać dla reprezentacji Polski. “Nadszedł czas ostatecznej decyzji, jakiego narodu barwy będę z dumą ubierał na boisku. Wybieram Polskę!” – poinformował 19-letni zawodnik za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku.

Piłkarz przez kilka lat wahał się, czy chce grać dla reprezentacji Polski, czy dla Niemiec. Napastnik, którego ojciec Andrzej Kobylański przed laty grał z orzełkiem na piersi, urodził się w Berlinie i to w Niemczech zaczął swoją przygodę z piłką. Od 2001 trenował w szkółce piłkarskiej FC Energie Cottbus i w tym klubie zaczął seniorską karierę. Od roku gra w drugiej drużynie Werderu.

Młody Kobylański grywał w reprezentacjach młodzieżowych Niemiec i Polski (Polska U15, U16, U17, U18, a ostatnio U19 pod okiem Marcina Sasala oraz Niemcy U16 i U18). – To jest dla mnie dziwne. Na zmianę występuję w polskiej i niemieckiej kadrze. Wiadomo, że fajnie grać tu i tu, ale teraz tak na prawdę gram dla siebie. Chcę pokazywać ludziom na co mnie stać – mówił jesienią 2011 roku “Faktowi”.

Decyzja była trudna, raz chciał grać dla biało-czerwonych, raz był już niemal przekonany do gry w kadrze Niemiec.
Teraz Kobylański pisze jednak, że dla Polski chciał grać już od dłuższego czasu. “Przekonany do tej decyzji byłem już od paru lat, ale do dnia dzisiejszego nie chciałem o tym oficjalnie mówić. Wychowałem się na niemieckiej szkółce – bardzo dużo im zawdzięczam, ale serce bije dla Polski – tak samo jak całej mojej rodziny.” – czytamy na Facebooku zawodnika.

źródło: wp.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.