Marek Szkolnikowski tłumaczy się obsady meczu finałowego EURO 2020

Borek

Dariusz Szpakowski, Mateusz Borek / fot. Mikołaj Barbanell

– Darek zdania nie zmienił. Ja, nie ukrywam, też byłem za tym, żeby zmienić duet komentatorski – opowiada Marek Szkolnikowski o Dariuszu Szpakowskim w portalu “WP Sportowe Fakty”.

Dla wielu kibiców piłkarskich w Polsce, szokiem była ostateczna decyzja o odsunięciu Szpakowskiego z obsady komentatorskiej z finału mistrzostw europy 2020. Starcie na Wembley koniec końców skomentowali Mateusz Borek z Kazimierzem Węgrzynem.

Dyrektor sportowy redakcji sportowej “TVP Sport” stwierdził, że długo rozmawiał z doświadczonym komentatorem po ćwierćfinałowym meczu Czechów z Danią. Szpakowski w parze z Andrzejem Juskowiakiem nie udźwignęli tego turnieju.

– Od razu powiedział, że nie chce prowadzić finału. Był po meczu, popełnił kilka błędów, mówił o norweskiej obronie, o szwedzkim ataku, ludzie zaczęli mu to wypominać, wylała się po raz kolejny fala komentarzy. Zaproponowałem spotkanie. Następnego dnia rozmawialiśmy 40 minut twarzą w twarz. Darek zdania nie zmienił. Ja, nie ukrywam, też byłem za tym, żeby zmienić duet komentatorski – zaznacza Szkolnikowski w “WP Sportowe Fakty”, który rozmawiał z Markiem Wawrzynowskim.

Ponadto zdradza, że padła propozycja wymiany eksperta na Roberta Podolińskiego, ale Szpakowski chciał pozostać lojalny wobec Juskowiaka. – Przy tak trudnym turnieju, gdzie są cały czas zmiany miejsc, unikanie kwarantanny, bardzo rozbudowane kwestie bezpieczeństwa, musieliśmy mieć zrobioną rozpiskę. I w jej trakcie Dariusz Szpakowski był przewidziany do finału. Ale turniej to zweryfikował – podkreśla szef “TVP Sport”.

źródło: sportowefakty.wp.pl /

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x