Marek Papszun do jednego z sędziów: Przyjeżdżacie na Legię i się boicie

Marek Papszun był wyjątkowo poirytowany pracą arbitrów podczas szlagieru 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Legia Warszawa pokonała Raków 3:1 i przerwała drużynie z Częstochowy świetną serię 21. spotkań bez porażki.

Zawodnicy ze stolicy zbliżyli się do lidera PKO BP Ekstraklasy, Rakowa Częstochowy, na sześć punktów. Już po dwóch kwadransach gry Legia prowadziła 2:0 po bramkach Pekharta i Augustyniaka. W pierwszej odsłonie goście odpowiedzieli w 32. minucie po strzale Nowaka, jednak później okazało się, że jego trafienie było tylko pocieszeniem. Po zmianie stron w 63. minucie wynik spotkania na 4:1 ustalił Paweł Wszołek.

W przecięgu 90. minut wiele działo się zarówno na trybunach, jak i na murawie. Zawodnicy dostarczyli kibicom dużo emocji. Nie obyło się bez kontrowersyjnych decyzji, z których szkoleniowiec Rakowa Częstochowy nie był zadowolony. Swoje pretensje skierował bezpośrednio do jednego z arbitrów w tunelu przy szatniach oraz na konferencji prasowej.

– Kur**, jak wy pracujecie, tyle pier******* na tych szkoleniach, a przyjeżdżacie na Legię i się boicie – cytuje słowa szkoleniowca Samuel Szczygielski z Meczyki.pl.

Trener Rakowa zareagował w tak emocjonalny sposób, bo nie mógł się pogodzić z odwołaniem rzutu karnego w 55. minucie po starciu Bartosza Slisza z Giannisem Papanikolaou. Na konferencji pomeczowej ponownie nie zostawił suchej nitki na zespole sędziowskim: – Nie rozumiem, czemu odwołano rzut karny. Potem opowiadano nam historię, że ktoś kogoś nie widział, a w sumie z tego wynika większość przewinień. Na szkoleniach sędziowskich pokazuje nam się takie sytuacje i wskazuje się na ewidentny faul, a potem interpretacja jest inna. To absurd! Chyba nie będę już w tym uczestniczył – grzmiał Marek Papszun.

Marek Papszun do jednego z sędziów w tunelu przy szatniach:
„K*rwa, jak wy pracujecie, tyle pi*erdolicie na tych szkoleniach, a przyjeżdżacie na Legię i się boicie”

— Samuel Szczygielski (@SamSzczygielski) April 1, 2023

W środę (5 kwietnia) podopieczni Papszuna zmierzą się w półfinale Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna. Legia dzień wcześniej zagra z KKS-em 1925 Kalisz.