Marca podgrzewa atmosferę przed starciem Lewandowskiego z Benzemą. „The Killers”

Towarzyski pojedynek między Realem Madryt a Barceloną powoduje wśród kibiców duże emocje. Te jeszcze mocniej wywołuje "Marce", która zapowiada wielkie starcie między Robertem Lewandowskim a Karimem Benzemą.

Już w niedzielę o wczesnym poranku, a dokładniej o godzinie 5:00 czasu polskiego, w Las Vegas zmierzy się ze sobą Barcelona i Real Madryt. Choć te El Clasico będzie jedynie spotkaniem towarzyskim, okazją do sprawdzenia zawodników i taktyki, to elektryzuje ono masę kibiców. Takie starcie niezależnie od stawki zawsze budzi emocje. Tym bardziej, jeśli jedna strona, w tym przypadku Królewscy, ma coś do udowodnienia. Ostatnie takie starcie Real przegrał bowiem aż 0:4.

W tym roku dochodzi nowy powód, by w nocy z soboty na niedzielę włączyć telewizor i przyjrzeć się temu pojedynkowi. I jest nim oczywiście Robert Lewandowski. Będzie to świetny dodatek dla wszystkich polskich fanów. Rywalizacja Polaka z Karimiem Benzemą zapowiada się bardzo ciekawie. "Marca" nadała już nawet tej rywalizacji intrygującą nazwę.

- The Killers występują dziś wieczorem w Las Vegas. I nie, nie mamy na myśli mitycznej grupy prowadzonej przez Brandona Flowersa, która pochodzi z tego miasta. Dziś ta nazwa jest dla Karima Benzemy i Roberta Lewandowskiego, dwóch największych zabójców w okolicy - napisała "Marca".

- Po pokonaniu tyranii Leo Messi i Cristiano Ronaldo w indywidualnych plebiscytach, Benzema i Lewandowski przedstawiają nowe czasy. Choć są weteranami - Polak za miesiąc dogoni Benzemę, obaj będą mieli 34 lata - to dowodzą, że wiek jest tylko liczbą. Są w najlepszych momentach karier - dodano.

- Lewandowski wie, czym są klasyki dla kibiców Barcelony. Real musi być pokonany, nawet jeśli mecz nie ma stawki - podsumował dziennik.