Luis Diaz zobaczył się z ojcem, którego uwolniono z rąk kolumbijskich rebeliantów
Luis Díaz spotkał się ze swoim ojcem Luisem Manuelem Diazem, który został uwolniony z rąk rebeliantów po 12 dniach przetrzymywania go jako zakładnika.
Napastnik Liverpoolu i jego ojciec płakali, gdy przytulali się po raz pierwszy po porwaniu. Porwanie Luisa Manuela Díaza przez Armię Wyzwolenia Narodowego (ELN) wywołało oburzenie w Kolumbii i za granicą.
Porwano 58-latka i jego żonę dla okupu. Grupa szybko wypuściła jego żonę, Cilenis Marulandę. Lider ELN określił porwanie jako błąd, ale upierał się, że porwania dla okupu nie stanowią naruszenia zawieszenia broni podpisanego na początku tego roku.
W ubiegły czwartek grupa partyzancka wypuściła Luisa Manuela Díaza urzędnikom Organizacji Narodów Zjednoczonych i Kościoła katolickiego. Później tego samego dnia ponownie spotkał się z żoną i innymi członkami rodziny, ale dopiero teraz mógł objąć swojego syna.
Zawodnik opuścił dwa mecze Liverpoolu, gdy jego ojciec był przetrzymywany przez rebeliantów, ale wszedł z ławki podczas meczu angielskiej Premier League z Luton 5 listopada i strzelił gola na wagę remisu.
🚨 Luis Diaz reunited with his father in Colombia. ❤️🇨🇴
(📸 @FCFSeleccionCol) pic.twitter.com/2p44uYTZI6
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) November 14, 2023
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
Mistrzostwa ŚwiataNetflix informuje: platforma streamingowa zdobyła prawa do mistrzostw Świata kobiet [Oficjalnie]
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:34
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55