Lotto Ekstraklasa: W Niecieczy na remis
W pierwszym pojedynku w ramach 23. kolejki Lotto Ekstraklasy, Sandecja Nowy Sącz w Niecieczy podejmowała Koronę Kielce.
Ekipa Kazimierza Moskala notuje najdłuższą passę bez zwycięstwa, które trwa już od września. Natomiast Korona Kielce jest na innym biegunie i wciąż walczy o utrzymanie miejsca w grupie mistrzowskiej. Do składu złocisto-krwistych wrócił Mateusz Możdżeń, który zajął miejsce Ondreja Petraka.
Goście mieli wspaniałe wspomnienia z poprzedniego weekendu, kiedy w Niecieczy odnieśli zwycięstwo i chcieli powtórzyć ten wynik na tym samym stadionie. Dla Korony zaczęło się to udanie, bowiem już w 8. minucie objęli prowadzenie. Bartosz Rymaniak podcinką idealnie podał do Gorana Cvijanovicia, a ten uderzeniem posłał piłkę pod ladę. Sandecja wyrównała w 23. minucie, kiedy to Łukasz Piszczek odważnie wszedł w pole karne i mocnym uderzeniem pokonał Zlatana Alomerovicia. W 40. minucie w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Nika Kaczarawa i po raz szósty wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu jest najskuteczniejszym strzelcem Koroniarzy.
Tuż po zmianie stron Michal Piter-Bućko szybko pokonał bramkarza i dał sygnał do odrabiania strat. Popularni Sączersi nabrali wiatru w żagle i co chwilę niepokoili rywali. Koronę Kielce stać było jedynie na zagrożenie bramki ze stałych fragmentów gry. W 71. minucie kuriozalną samobójczą bramkę zdobył defensor kielczan Djibril Diaw, ale błąd popełnił Zlatan Alomerović, który niepotrzebnie wyszedł poza pole karne. Korona mimo utraty trzech bramek nie poddała się i w 80. minucie Djibril Diaw zrehabilitował i uderzeniem głową skierował futbolówkę do siatki przeciwnika.
Korona Kielce na ten moment zajmuje piątą lokatę z dorobkiem 35 "oczek". Kolejnym rywalem złocisto-krwistych będzie Lech Poznań.
16.02.2018, 23. kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Sportowy Bruk-Bet Termalica, Widzów: 1 252
Sandecja Nowy Sącz – Korona Kielce 3:3 (1:2)
Łukasz Piszczek 23', Michal Piter-Bućko 48', Djibril Diaw (sam) 71' - Goran Cvijanović 8', Kaczarawa 40', Djibril Diaw 80'
Sandecja: Michał Gliwa – Adrian Basta, Dawid Szufryn, Plamen Krachunov, Patrik Mraz – Michal Pieter-Bućko, Jakub Grić – Adrian Danek (Wojciech Trochim 85'), Filip Piszczek, Maciej Małkowski (Tomasz Brzyski 67') - Aleksandar Kolev
Korona: Zlatan Alomerović – Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek, Djibril Diaw, Ken Kallaste – Mateusz Możdżeń (Marcin Cebula 75'), Jakub Żubrowski – Ivan Jukić (Ondrej Petrak 66'), Goran Cvijanović (Zlatko Janjić 66'), Jacek Kiełb – Nika Kaczarawa
Żółte kartki: Michal Piter-Bućko - Jakub Żubrowski
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08