LOTTO Ekstraklasa: Lech rzutem na taśmę wygrywa z Górnikiem Łęczna

W drugim piątkowym spotkaniu LOTTO Ekstraklasy, Lech Poznań wygrał na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 2:1.

Gospodarze, rozgrywający swoje mecze w Lublinie, wyszli na prowadzenie po bramce w 14' minucie, autorstwa Piotra Grzelczaka. Statystyki po pierwszej połowie były bardzo wyrównane. Po czterdziestu pięciu minutach, Lech był pod ścianą, a Górnik liczył na sprawienie kolejnej niespodzianki. W drugiej części gry, na boisko wszedł Maciej Gajos i jak się później okazało, pokrzyżował plany Łęcznian, na zdobycie kompletu punktów. Dziewięć minut po postawieniu stopy na murawie, były gracz Jagiellonii, trafił do siatki Sergiusza Prusaka po asyście Szymona Pawłowskiego. Lechici kontrolowali to co się działo na boisku, podczas gdy Górnik cofnął się nieco, aby bronić wyniku. Goście jednak poszli za ciosem, chcąc wywieźć trzy "oczka" z Lublina. Misja ta zakończyła się finalnie powodzeniem, gdy w doliczonym czasie gry swoją drużynę na prowadzenie wyprowadził Makuszewski. Gospodarze przez ten wynik, przerwali swoją serię trzech spotkań bez porażki. Lech po trzech tygodniach wrócił na zwycięską ścieżkę w lidze.

Składy:
Górnik Łęczna: Prusak - Komor (46' Sasin), Szmatiuk, Gerson, Leandro - Bonin, Danielewicz, Dźwigała, Piesio - Grzelczak (90' Pitry), Jurisa (63' Javi)
Lech Poznań: Putnocky - Kędziora, Nielsen, Bednarek - Tetteh, Trałka (61' Gajos), Pawłowski, Jevtić (84' Majewski), Makuszewski - Robak (74' Kownacki)

Górnik Łęczna - Lech Poznań 1:2 (1:0)