fot. Twitter
Udostępnij:

LM: Real przełamuje się w meczu przeciwko Victorii Pilzno

Dziś na Santiago Bernabeu rozegrano mecz trzeciej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie Real zmierzył się z Victorią Pilzno. Królewscy pokonali zespół z Czech 2:1, ale styl gry wciąż pozostał bez zmian. Gospodarze mogą mówić też o dużym szczęściu, bowiem problemy ze skutecznością miała ekipa gości. Gdyby wykorzystali trzy stuprocentowe sytuacje rezultat spotkania mógł, a nawet powinien być inny. 

Obie ekipy dość dobrze weszły w ten mecz. Pierwszą dogodną okazję na otwarcie wyniku miał kapitan Królewskich - Sergio Ramos. Wykorzystał piłkę zagrywaną z rzutu rożnego, niestety futbolówka trafiła w słupek. Zawodnicy Victorii dobrze organizowali się w taktyce, momentami dłużej prowadzili grę. Można było odnieść wrażenie, że nie zwracają uwagę na klasę rywala, robili to co do nich należy. Jedną ze świetnych sytuacji podbramkowych miał Milan Petržela. Pomocnik najpierw oddał strzał, który obronił Navas, a potem próbował pokonać Kostarykanina z dobitki, niestety trafił w boczną siatkę. W 11. minucie Real wyszedł na prowadzenie. Karim Benzema wykorzystał dośrodkowanie Lucasa Vázqueza z prawej części boiska i pewnym strzałem głową pokonał Aleša Hruške. Po objęciu prowadzenia podopieczni Julena Lopeteguiego nieco zwolnili. Skupili się głównie na ataku pozycyjnym. W 30. minucie kolejną stuprocentową sytuację miał David Limberský. Zawodnik Victorii wykonał podcinkę nad Keylorem Navasem, lecz piłka przeleciała obok bramki. Po błędzie bramkarza gości Real mógł podwyższyć prowadzenie, prezentu od rywala nie wykorzystał Isco. Przed przerwą fantastyczną akcję stworzyli sobie Czesi. Milan Havel posłał dośrodkowanie w pole karne, tam najlepiej odnalazł się Milan Petržela. Niestety znów zawiodła skuteczność. Do przerwy 1:0.

https://twitter.com/cwiakala/status/1054821660463894530

https://twitter.com/viaVideoGoals1/status/1054813609950371841

Na początku drugiej połowy Victoria mogła wyrównać, co ciekawe Real nie zrobił absolutnie nic, aby zapobiec akcji. Ponownie zawiodła skuteczność gości. W 56. minucie Federico Valverde rozpoczął akcję Królewskich, podał do Bale'a. Walijczyk zgrał piłkę piętką do wchodzącego w pole karne Marcelo, ten bez problemu pokonał Aleša Hruške. Real prowadził 2:0, ale wciąż styl gry pozostawiał dużo do życzenia. Zbrakło im walki, aby strzelić rywalowi kolejne gole, a mieli ku temu okazje. Jedna z nich nastąpiła w 71. minucie, kiedy to fatalny błąd popełnił bramkarz gości. Hruška podczas wznawiania gry podał piłkę do Isco. Pomocnik gospodarzy nie wykorzystał tego prezentu, nie trafił w światło bramki. W 79. minucie Victoria Pilzno w końcu zdobyła zasłużonego gola. Patrik Hrošovský oddał płaski strzał po ziemi, Navas był bezradny. Końcówka zdecydowanie należała do gości. Nie zdołali jednak przechylić szali na swoją stronę. Mecz kończy się wynikiem 2:1.

https://twitter.com/J_Krecidlo/status/1054837576996139010

https://twitter.com/viaVideoGoals1/status/1054828227435393027

https://twitter.com/viaVideoGoals1/status/1054834148945338371


23.10.2018, Liga Mistrzów, grupa G, Estadio Santiago Bernabéu, Madryt

Real Madryt - Viktoria Pilzno 2:1 ( 1:0 )

Karim Benzema 11', Marcelo 56' - Patrik Hrošovský 79'

Real: Keylor Navas - Lucas Vázquez, Sergio Ramos, Nacho, Marcelo - Luka Modrić, Toni Kroos, Casemiro - Isco(Federico Valverde 54'), Gareth Bale(Marco Asensio 75'), Karim Beznema(Mariano Diaz 88')

Victoria: Aleš Hruška - Radim Řezník, Lukáš Hejda, Roman Hubník, David Limberský - Patrik Hrošovský, Roman Procházka(Tomáš Hořava 65') - Milan Havel(Moses Ubong Ekpai 76'), Aleš Čermák, Milan Petržela(Jakub Řezníček 86') - Michael Krmenčík

Żółte kartki: Sergio Ramos, Toni Kroos, Isco -  David Limberský

Sędzia: Orel Grinfeld


Avatar
Data publikacji: 23 października 2018, 23:12
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.