LM: Barcelona z pewnym awansem!
Dziś na Allianz Stadium w Turynie Juventus podejmował lidera grupie, którym jest FC Barcelona. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Wynik ten oznacza, że podopieczni Ernesto Valverde awansowali do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Największą niespodzianką okazała się nieobecność Leo Messiego w podstawowym składzie. Argentyńczyk dziś znalazł się tylko na ławce rezerwowych - najprawdopodobniej oszczędzany jest on na kolejny ligowy mecz, w którym Barcelona zagra na wyjeździe z Valencią.
Już od pierwszej minuty Juventus narzucił swój styl gry. W 3. minucie po świetnym dryblingu Cuadrado z prawej strony boiska podanie otrzymał Higuain. Ten strzelił w kierunku bramki, lecz Ter Stegen obronił to uderzenie. Kolejne minuty to stała kontrola nad piłką, celne podania, wysoki pressing w wykonaniu Juventusu. Wszelkie pojedyncze akcje gości były natychmiast niwelowane. W 12. minucie gospodarze przeprowadzili następną okazję do wyjścia na prowadzenie, lecz wszystko zakończyło się fiaskiem przez dwa niecelne dośrodkowania w wykonaniu kolejno Cuadrado, a później Costy. Pięć minut później po błędzie Iniesty podopieczni Allegriego wyszli z kolejną akcją, którą finalizował Paulo Dybala, lecz inne plany miał bramkarz gości. Pierwszy poważniejszy atak piłkarze Barcelony stworzyli sobie dopiero w 22. minucie. Ivan Rakitić strzelił celnie i precyzyjne z rzutu wolnego, piłka niestety trafiła w słupek. Barcelona nie poddawała się. W 35. minucie dośrodkowanie z prawej strony wykonał Semedo, piłkę jednak wybił Barzagli. Po tej akcji bitwa o piłkę toczyła się głównie w środku pola. Obie drużyny grały bardzo ostrożnie, asekuracyjnie, wiedząc że jeśli stracą piłkę to przeciwnik może pójść z kontrą. W 43. minucie strzał na bramkę gospodarzy oddał Deulofeu. Buffon nie miał problemu z jej złapaniem. Minutę później świetny drybling w polu karnym Barcy wykonał Dybala, oddając strzał, niestety niecelny. Do przerwy wynik 0:0.
Drugą połowę o wiele lepiej rozpoczęła Barcelona. Piłkarze Juventusu od początku drugiej połowy nie mieli za wiele do powiedzenia, bardzo często na dłuższe chwile byli zamykani we własnym polu karnym. W 50. minucie rzut wolny wykonał Luis Suárez. Piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. Chwile później mogło być 1:0 dla gości. Futbolówkę w pole karne zagrywał Deulofeu. Obrona ,,Starej Damy" nie miała większych problemów z jej wybiciem. W 56. minucie skład gości znacznie się wzmocnił, bowiem za Deulofeu wszedł Lionel Messi. Zaledwie siedem minut później z rzutu wolnego mógł pokonać Buffona po raz pierwszy. Niestety uderzył on niecelnie. W 68. minucie Lucas Digne otrzymał świetną piłkę i w sytuacji ,,sam na sam" zamiast strzelać, wolał podać do wbiegającego w pole karne kolegi z drużyny. Piłkę natychmiast przejął Barzagli i natychmiast oddalił zagrożenie. Barcelona nie odpuszczała i wciąż konsekwentnie atakowała. Jedną z nielicznych sytuacji piłkarze Allegriego mieli w 83. minucie, kiedy to Douglas Costa strzelił mocno, ale niecelnie. Sześć minut później w jednej z ostatnich akcji meczu Dybala oddał mocny strzał, który z trudem obronił Ter Stegen. Obie ekipy nie zdołały już więcej zagrozić przeciwnikowi w tym meczu. Sędzia odgwizdał koniec meczu, a spotkanie kończy się bezbramkowym remisem.
22.11.2017, 5. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, Allianz Stadium, Turyn
Juventus Turyn - FC Barcelona 0:0 (0:0)
Juventus: Gianluigi Buffon - Andrea Barzagli, Medhi Benatia, Daniele Rugani - Juan Cuadrado(Claudio Marchisio 71'), Miralem Pjanić(Rodrigo Bentancur 66'), Sami Khedira, Alex Sandro - Paulo Dybala, Gonzalo Higuaín, Douglas Costa(Blaise Matuidi 85')
FC Barcelona: Marc-André ter Stegen - Nélson Semedo, Gerard Piqué, Samuel Umtiti, Lucas Digne - Ivan Rakitić, Sergio Busquets, Andrés Iniesta(Jordi Alba 82') - Gerard Deulofeu(Lionel Messi 56'), Luis Suárez, Paulinho
Żółte kartki: Miralem Pjanić, Alex Sandro - Paulinho, Lucas Digne, Gerard Piqué
Sędzia: Milorad Mažić
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52