ŁKS Łódź złamał przepisy. „Rozpaczliwa walka o utrzymanie”

We wtorek (5 maja) Łódzki Klub Sportowy przeprowadził trening drużynowy. Zajęcia odbyły się nielegalnie. Beniaminek PKO Ekstraklasy przeprowadził zajęcia bez zgody Komisji Medycznej PZPN.

4 maja przeprowadzono blisko 800 testów na obecność koronawirusa w organizmie u piłkarzy, trenerów oraz osób związanych z klubem. 5 maja zaplanowano pierwsze zajęcia drużynowe na boisku. Ze względu na niejednoznaczne wyniki badań na obecność przeciwciał anty-SARS-CoV-2 w niektórych klubach, Ekstraklasa SA nakazała wstrzymanie powrotu drużyn do treningów.

Jak donosi dziennik „Fakt”, władze Łódzkiego Klubu Sportowego nie podporządkowały się zakazowi i zorganizowały trening na boisku, który był nielegalny. Zajęcia zorganizowano bez oficjalnej zgody Komisji Medycznej PZPN.

- Mają przepisy za nic. Nielegalny trening ŁKS. W wielu przypadkach pojawiły się wątpliwości, dlatego grupowe treningi, decyzją PZPN, były zawieszone. W ŁKS nic sobie z tego jednak nie robili. Jak widać, rozpaczliwie walczą o to, by się w lidze utrzymać. I to wbrew odgórnie ustalonym zasadom - możemy przeczytać na łamach "Faktu".

W środę (6 maja) Komisja Medyczna PZPN, wyraziła zgodę na przeprowadzenie treningów drużynowych w 15 klubach. W tym w ŁKS Łódź.

Powrót rozgrywek PKO Ekstraklasy zaplanowano na ostatni weekend maja. Mecze rozgrywane będą bez udziału publiczności oraz z zachowaniem restrykcji narzuconych przez rząd i władze ligi.

ŁKS po 26. kolejkach PKO Ekstraklasy zajmuje 16. miejsce z dorobkiem 20 punktów.

Źródło: Fakt, własne