Udostępnij:

LM: Liverpool przegrywa w Bazylei!

Niespodzianka w Bazylei. Liverpool przegrał na wyjeździe z miejscowym FC Basel 0:1, w meczu 2. kolejki LM w grupie B. Jedyną bramkę w meczu strzelił kapitan gospodarzy, Marco Streller.

Pierwsza połowa stała na niezbyt wysokim poziomie. Początek był całkiem wyrównany. Pierwszą okazję miał już w 3. minucie spotkania Raheem Sterling, który nawet strzelił gola, ale sędzia odgwizdał (prawidłowo) pozycję spaloną. Gospodarze odpowiedzieli w 13. minucie. Po ładnym rozegraniu piłki, w polu karnym z nią znalazł się Streller, ale w ostatniej chwili jego strzał z kilkunastu metrów został zablokowany przez jednego z obrońców. W następnych minutach dominowali "The Reds", lecz najlepszą okazję miał pomocnik gospodarzy, Serey Die, którego strzał wybronił Simon Mignolet.

Druga połowa rozpoczęła się katastrofą dla drużyny Brendana Rodgersa. W 51. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i błędach defensywy, na listę strzelców wpisał się Streller. Liverpool próbował wyrównać, lecz Vaclik był na posterunku. W 63. minucie świetnie z rzutu wolnego uderzył Mario Balotelli, golkiper gości wybił piłkę pod nogi Lazara Markovicia, a dobitkę pomocnika The Reds zablokował jeden z obrońców.

Liverpool i FC Basel po dwóch kolejkach mają na koncie po 2 punkty.

Basel - Liverpool 1:0

Bramki:
52' Streller

Żółte kartki:
Suchy - Gerrard, Sterling

Basel: Vaclik - Xhaka, Schar, Suchy, Safari (9' Gonzalez) - Die, Frei, Elneny - Embolo, Streller, Hamoudi (90' Zuffi)

Liverpool: Mignolet - Manquillo, Lovren, Skrtel, Enrique - Gerrard, Henderson, Coutinho (70' Lallana) – Sterling, Marković (81' Lambert), Balotelli


Avatar
Data publikacji: 1 października 2014, 23:01
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.