Udostępnij:

Ligue 1: Przekonywująca wygrana Paryżan

W zaległym spotkaniu 15. kolejki Ligue 1 lepsza okazała się drużyna Paris Saint-Germain. Pokonali oni swoich rywali z Monako wynikiem 

Mecz nieco lepiej zaczęła drużyna AS Monaco, która już po 7 minutach gry miała dwie świetne okazje do strzelenia bramki. Pierwsze, strzał głową Wissama Ben Yeddera obronił Keylor Navas, a chwilę potem niezłe uderzenie Gelsona Martinsa wylądowało minimalnie obok słupka. Po kwadransie gry przewaga boiskowa przeniosła się na drugą ekipę, groźnych sytuacji nie wykorzystali m.in. Neymar oraz Dagba. Niebezpieczne ataki przyniosły w 24. minucie, kiedy to Kylian Mbappe wykorzystał kapitalne podanie Angela Di Marii i na tablicy wyników mieliśmy już 1:0. Dosłownie minutę później szybko mógł odpowiedzieć Martins, ale jego strzał po raz kolejny wybronił kostarykański bramkarz PSG. Pod koniec pierwszej części gry, podyktowany rzut karny po "faulu" Kamila Glika, z dużą pewnością wykonał Neymar. Layvin Kurzawa tzw. przyaktorzył, a arbiter popełnił bardzo duży błąd dyktując tę jedenastkę. Pełna kontrola i spokojne prowadzenie Paryżan do przerwy.

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy przywitała nas kolejna niemała kontrowersja. Szarżujący w polu karnym Colin Dagba został sfaulowany przez jednego z obrońców Monaco, sędzia jednak nie postanowił w żaden sposób zareagować i gra toczyła się dalej. Drugie 45 minut przebiegało w znacznie spokojniejszym tempie, sytuacji podbramkowych mało, strzałów mało i dosyć nijaka gra z obu stron. Chwilę po wejściu na plac gry, Pablo Sarabia strzelił bramkę, lecz jak się wydawało, nie zostanie ona uznana. Sędzia skorzystał jednak z analizy VARu i wraz z asystentami technicznymi stwierdził, że PSG prowadzi już 3:0. Czerwono-niebiescy w pełni kontrolowali ostatnie minuty meczu i nie pozwalali choć na trochę swobody gospodarzom. W 87. minucie Monaco postanowiło zaprzeczyć tej teorii poprzez zdobycie honorowego trafienia. Stały fragment wykonywany przez Adriena Silvę, złe wyjście Keylora Navasa i najlepiej z całego zamieszania wychodzi Tiemoue Bakayoko, dla którego jest to pierwsza bramka w tym sezonie Ligue 1. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać, podrażnieni po straceniu gola Paryżanie od razu rzucili się do ataku i Mbappe mógł świętować zdobycie drugiego trafienia w tym spotkaniu. W doliczonym czasie już nic więcej się nie wydarzyło i podopieczni Thomasa Tuchela mogli cieszyć się z 16. zwycięstwa w tym sezonie.

PSG po tym zwycięstwie pewnie przoduje w ligowej tabeli z przewagą 8 punktów nad drugą Marsylią. Natomiast drużyna z Księstwa Monako aktualnie zajmuje 9. pozycję, lecz z niedużą stratą do miejsca czwartego.

15.01.2020, 15. kolejka Ligue 1 2019/2020, Stade Louis II (Monako)

AS Monaco - Paris Saint-Germain 1:4 (0:2)
0:1 - 24' Mbappe
0:2 - 45+2' Neymar (rz. karny)
0:3 - 72' Sarabia
1:3 - 87' Bakayoko
1:4 - 90+1' Mbappe

Sędzia: Benoit Bastien

Żółte kartki: Glik, Bakayoko (Monaco) - Kouassi, Kurzawa (PSG)

AS Monaco: Lecomte - Henrichs, Glik (C), Maripan, Ballo-Toure - Fabregas (79' Jovetić), Bakayoko, Golovin (69' Adrien Silva) - Gelson Martins (78' Augustin), Ben Yedder, Balde Keita

PSG: Keylor Navas - Dagba, Thiago Silva (C), Kimpembe, Kurzawa - Gueye (71' Veratti), Kouassi, Di Maria (79' Draxler), Neymar - Icardi (71' Sarabia), Mbappe


Avatar
Data publikacji: 15 stycznia 2020, 22:58
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.