Liga Narodów: Polacy zdobywają cenny punkt w meczu z Holandią

Reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Holandią w wyjazdowym meczu 3. kolejki Ligi Narodów. Bramki dla biało-czerwonych zdobyli Matty Cash i Piotr Zieliński.

Biało-czerwoni chcieli dziś zamazać plamę po laniu w Brukseli. Zadanie było jednak bardzo trudne, bo rywalem podopiecznych Czesława Michniewicza była Holandia, która wyszła w najmocniejszym składzie, a my w dosyć eksperymentalnym.

Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 8. minucie. Memphis Depay kapitalnym podaniem obsłużył Davy'ego Klaassena, ten momentalnie strzelił z pierwszej piłki, ale na szczęście minimalnie chybił. Jeszcze bliżej szczęścia był Jurrien Timber, który zamykał górne podanie od jednego z partnerów, lecz kapitalną interwencją przed stratą bramki uratował nas Łukasz Skorupski. Biało-czerwoni obrali na dziś taktykę obronną i wyprowadzanie kontrataków. Po pierwszym groźnym w tym spotkaniu, udało nam się zdobyć gola w 18. minucie. Nicola Zalewski zauważył, że Matty Cash jest niepilnowany, podał do niego, a obrońca Aston Villi popędził w szesnastkę i pięknym uderzeniem po ziemi pokonał Marka Flekkena.

𝐌𝐚𝐭𝐭𝐲 𝐂𝐚𝐬𝐡 𝐳 𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐚̨ 𝐛𝐫𝐚𝐦𝐤𝐚̨ 𝐝𝐥𝐚 𝐫𝐞𝐩𝐫𝐞𝐳𝐞𝐧𝐭𝐚𝐜𝐣𝐢 𝐏𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢 🇵🇱❗ #NEDPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/6oe93QLUF8

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 11, 2022

Po zdobytym golu podopieczni Czesława Michniewicza bronili jeszcze głębiej, ale nie można się temu dziwić, bo Holandia jest od nas lepszym zespołem i nie możemy pozwolić na grę z nią jak równy z równym. Dodatkowo taka gra opłaciła się, bo skupiliśmy się na tym, aby obronić prowadzenie do przerwy i to się udało.

Druga połowa kapitalnie rozpoczęła się dla biało-czerwonych, którzy podwyższyli swoje prowadzenie. Krzysztof Piątek kapitalnym podaniem obsłużył Przemysława Frankowskiego, który wyszedł sam na sam i tylko wyłożył futbolówkę do Piotra Zielińskiego, a ten skierował ją do pustej bramki. Niestety długo prowadzeniem nie pocieszyliśmy się, bo momentalnie Holendrzy zdobyli dwa gole. Najpierw gola kontaktowego strzelił Klaasen, a chwilę później do remisu doprowadził Denzel Dumfries. Potwierdziły się tylko słowa trenera Michniewicza, który mówił, że 2:0 to niebezpieczny wynik.

W taki sposób dośrodkowanie na bramkę zamienił Davy Klaassen 🇳🇱 Łukasz Skorupski bez szans 😔 #NEDPOL #kadra2022 #tvpsport pic.twitter.com/GY3Hi7qjjM

— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 11, 2022

Biało-czerwoni nie zmienili jednak stylu gry i nadal liczyli na kontry, po jednej z nich mogła paść bramka, lecz Grzegorz Krychowiak wykończył ją zbyt słabym strzałem, więc Flekken spokojnie chwycił futbolówkę. W końcowych minutach spotkania Holendrzy mocno przycisnęli nas maksymalnie. Niestety po jednej z interwencji Skorupskiego futbolówka trafiła w rękę Casha, a po analizie VAR sędzia Meler wskazał na wapno. Do jedenastki poszedł Depay, lecz na nasze szczęście trafił w słupek. Chwilę później jeszcze gola strzelić mógł Cody Gapko jednak kapitalną interwencją zatrzymał go Skorupski. Ostatecznie udało nam się przetrwać szarżę Oranje, utrzymać cenny remis i zdobyć bardzo ważny punkt w kontekście utrzymania w dywizji A Ligi Narodów.

Dla reprezentacji Polski remis z Holandią jest bardzo dobrym wynikiem. Oczywiście patrząc na okoliczności można czuć niedosyt, ale przed meczem wzięlibyśmy ten wynik w ciemno. Nie ma co jednak narzekać, bo wystarczy spojrzeć na to, w jakim składzie na to spotkanie wyszliśmy, a także na przebieg meczu, po którym Holandia mogła spokojnie zdobyć kilka goli więcej. Na szczęście defensywa i Łukasz Skorupski kilkukrotnie nas ratowali i dali nam cenny punkt.

11.06.2022, 3. kolejka UEFA Nations League, De Kuip

Holandia - Polska 2:2 (0:1)

Davy Klaasen 51', Denzel Dumfries 54 - Matty Cash 18', Piotr Zieliński 49'

Holandia: Mark Flekken - Jurrien Timber (Jordan Teze 64'), Stefan De Vrij, Nathan Ake - Denzel Dumfries, Steven Berghuis (Teun Koopmeiners 64') , Davy Klaassen (Cody Gakpo 64'), Frenkie De Jong, Daley Blind - Steven Bergwijn (Wout Weghorst 77'), Memphis Depay

Polska: Łukasz Skorupski - Matty Cash, Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński - Przemysław Frankowski (Kamil Glik 84'), Jacek Góralski (Szymon Żurkowski 58'), Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Nicola Zalewski - Krzysztof Piątek

Żółte kartki: Steven Berghuis, Steven Bergwijn, Frenkie De Jong - Grzegorz Krychowiak, Jan Bednarek, Łukasz Skorupski, Piotr Zieliński, Szymon Żurkowski

Sędzia: Halil Umut Meler