Liga Mistrzów: Morderczo skuteczne PSG bliżej awansu. Dublet Mbappe

31-6 w sytuacjach bramkowych na korzyść Bayernu. PSG zaś celnych strzałów oddało 4, trzykrotnie trafiając do siatki. Niech to powie wszystko o tym spotkaniu.

Pierwszą połowę można by streścić tym, że PSG znakomicie kontrowało Bayern, a Niemcy nie mogli się wstrzelić. To Monachijczycy stwarzali znacznie więcej sytuacji, i to bardzo dobrych. To Bayern miał znacznie więcej posiadania. Do momentu gola kontaktowego nie spełniało to jednak swojego zadania. Mądre ustawianie się w obronie Paryżan i zabójcze kontry dały im wyjście na dwubramkowe prowadzenie. Wpierw trafił Kylian Mbappe. Po jednej ze wspomnianych kontr Neymar zagrał w pole karne do Francuza, a ten mocnym strzałem posłał piłkę do siatki. Neuer mógł ten strzał obronić, bo piłka nie poszła w długi róg, a tam gdzie stał golkiper. Piłka była jednak śliska, bramkarz Bayernu zachował się nie najlepiej i po rękach piłka wpadła do bramki.

Podwyższenie wyniku także było ogromną zasługą Neymara. Długa na kilkadziesiąt metrów wysoka piłka w pole karne od Brazylijczyka wylądowała wprost pod nogami Marquinhosa. Znakomicie przyjął sobie piłkę i niczym rasowy snajper bez problemu wykończył tę akcję. Przebieg gry się po tym specjalnie nie zmieniał. Paryżanie grali swoje i czekali na okazje do kontry. Bayern zaś zaciekle walczył o kontakt. Udało się to około 10 minut przed zmianą stron. Dobre dośrodkowanie Pavarda głową na gola zamienił Choupo-Moting.

Wyrównanie zaś nadeszło po stałym fragmencie gry. Joshua Kimmich zagrał z rzutu wolnego w pole karne. Świetnym wyjściem do piłki popisał się Tomas Mueller i głową strzelił na 2:2. Gdy zatem wydawało się, że Bayern pójdzie po zwycięstwo, bo znów stwarzał mnóstwo okazji, a PSG znów cofnęło się do bardzo głębokiej defensywy, gola zdobyli właśnie goście. Dublet skompletował Kylian Mbappe wchodząc między trzech obrońców i niezwykle mierzonym strzałem przy słupku wyprowadził Paryż na prowadzenie. Strzał był absolutnie nie do obrony. Francuzowi nie przeszkadzało, że ma przed sobą obrońców, nie martwił się złym przyjęciem, które delikatnie cofnęło go w tym ataku, po prostu zrobił swoje.

Dwumecz z pewnością nie jest jeszcze zamknięty, ale to Paryżanie swą mądrością i skutecznością bardzo mocno zbliżyli się do awansu do półfinału.

🔚🔥 Victoire importante de nos Parisiens dans cette première manche 🆚 @FCBayern ! @FCBayern 2⃣-3⃣ @PSG_inside
⚽️ @KMbappe 3', 68
⚽️ @marquinhos_m5 28'#𝗙𝗖𝗕𝗣𝗦𝗚 pic.twitter.com/sfKOIPj2kF

— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) April 7, 2021