Liga Konferencji Europy: Ależ końcówka Jagiellonii! Drużyna Siemieńca blisko awansu do 1/8 (WIDEO)

Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe drużynę TSC Backa Topola 3:1 w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Europy UEFA. Taki wynik stawia w dobrej sytuacji drużynę Adriana Siemieńca , która ma w perspektywie rewanż u siebie.

Na początku meczu sporo pracy miała defensywa Jagiellonii Białystok. Ważną interwencję zaliczyli m.in. Norbert Wojtuszek. W kolejnym fragmencie gry to podopieczni Adriana Siemienca próbowali testować obronę rywali. W 19. minucie Jesus Imaz otrzymał świetne podanie w pole karne i błyskawicznie oddał strzał po ziemi na dalszy słupek. Jednak piłka minęła obok słupka. Później niewiele się działo, aż do 28. minuty. Wówczas Vieljeux Mboungu zszedł z lewej strony do środka i uderzył nie do obronu zza pola karnego. Blisko kongijskiego napastnika był Norbert Wojtuszek, ale nie dał on rady zablokować strzału Mboungu. Jagiellonia nie podłamała się jednak po stracie gola i ruszyła do ataku.

W 31. minucie na tablicy świetlnej było już 1:1. Wtedy to bramkarz zespołu TSC Backa Topola - Veljko IIic - rozpoczął grę od własnej połowy, posyłając długie podanie w kierunku środkowej części boiska. Tam walkę w powietrzu wygrał Mateusz Skrzypczak, który podanie głową przeszło wszystkich piłkarzy i trafiło do wbiegającego w pole karne Jesusa Imaza. Hiszpan zachował zimną krew i pokonał pierwszy raz w tym spotkaniu Veljko IIica.

Dzieje się w meczu TSC Backa Topola - Jagiellonia Białystok!

Najpierw gol dla gospodarzy, a po chwili błyskawiczna odpowiedź @Jagiellonia1920 Jesus Imaz i jest remis!

Polsat Sport 1, PS Premium 1 Polsat Box Go pic.twitter.com/C7zswFXcDI

— Polsat Sport (@polsatsport) February 13, 2025

Dwa pierwsze kwadranse drugiej połowy należały do Jagiellonii Białystok. W 55. minucie drużyna Adriana Siemienca zmarnowała świetną okazję na wyjście na prowadzenie. Veljko IIić najpierw odbił silny strzał Amfico Pululu, a chwilę później dobitkę Darko Czurlinowa. W 69. minucie po wrzucie z autu Amfico Pululu odegrał piłkę głową do Jesusa Imaza, ale ten nie zdołał umieścić jej w siatce z bliskiej odległości.

GL!!!

Afimico Pululu zdecydował się na strzał zza pola karnego i piłka trafiła do siatki! @Jagiellonia1920 prowadzi w Serbii 2:1!

Polsat Sport 1, PS Premium 1 Polsat Box Go pic.twitter.com/55D6YkuTwI

— Polsat Sport (@polsatsport) February 13, 2025

W 81. minucie Alfico Pululu cudownie uderzył z dystansu i zaskoczył bramkarza TSC Backi Topola. Ten musiał po raz drugi w meczu wyciągać piłkę z siatki. Osiem minut później wynik spotkania na 3:1 ustalił niezawodny Jesus Imaz. 34-letni Hiszpan bardzo ładnie uderzył z woleja.

To jest król pola karnego! Jesus Imaz i @Jagiellonia1920 prowadzi już 3:1! pic.twitter.com/sctrt2554t

— Polsat Sport (@polsatsport) February 13, 2025