Liga Europy: Legia prowadziła, ale nie dowiozła korzystnego wyniku. Napoli ze zwycięstwem w Warszawie
Legia Warszawa przegrała w meczu czwartej kolejki Ligi Europy z SSC Napoli wynikiem 4:1. Mistrzowie Polski prowadzili do przerwy, ale w drugiej połowie nie dotrzymali tempa silniejszemu rywalowi. Gola dla włoskiego zespołu zdobył z rzutu karnego Piotr Zieliński.
Legia już od pierwszych minut nie chciała powtórzyć scenariusza meczu w Neapolu. Podopieczni Marka Gołębiewskiego starali się grać o wiele bardziej ofensywnie i wykorzystywać błędy rywali. Dało to skutek kilku dobrym próbom, ale zdecydowanie najlepsza była w 10. minucie meczu. Mahir Emreli idealnie wykorzystał piłkę wyłożoną jak na tacy w środku pola karnego. Azer nie zawahał się, wybrał dłuższy róg bramki i zdobył gola. Legia na prowadzeniu! Wydawało się, że gospodarze powoli zaczynali narzucać własne tempo gry silniejszemu rywalowi, ale Napoli bardzo konkretnie odpowiedziało po kilku chwilach. Zawodnicy grający dziś na czerwono trafili w poprzeczkę, Legia miała mnóstwo szczęścia. To był znak od gości, że w tym meczu to oni chcą być stroną przeważająca. Następne minuty utwierdzały nas w tym przekonaniu. Napoli miało kilka dobrych okazji, w których swoimi umiejętnościami bramkarskimi popisywał się Miszta.
To że Legia prowadzi z Napoli, to jest w obecnym stanie tej drużyny, niesamowite. #LEGNAP
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) November 4, 2021
Stan naporu Włochów nie trwał jednak długo, bo Legia również znajdywała sposoby na umiejętne radzenie sobie z przeciwnikiem. Skuteczne okazały się dziś długie przerzuty na szeroko ustawionych wahadłowych oraz bocznych pomocników. Może nie przynosiły one konkretnych skutków w postaci kreowanych sytuacji, ale obrona Napoli dość często sobie z nimi nie radziła i jej formacja wyraźnie się rozciągała. Dawało to wolne przestrzenie do rozgrywania piłki i utrzymywania się przy niej.
Josue dziś „mały Pirlo”, mobilni Mladenović i Slisz w szczególności, Wieteska dowodzi, Miszta broni, Emreli klasa 👈 walka na 101 procent, świetna organizacja, trochę szczęścia i do przerwy 1:0 #LEGNAP @PrawdaFutbolu
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) November 4, 2021
Legia mogła fenomenalnie zacząć drugą część spotkania. Po pięknej kombinacyjnej akcji jeden z zawodników miał szanse na uderzenie z przed pola karnego. Strzałem z pierwszej piłki trafił tylko w słupek! Dobijać próbował jeszcze Emreli, ale jego próba zakończyła się wysoko ponad poprzeczką. Szkoda, bo mistrz Polski mógł prowadzić już dwoma bramkami!
Kilka minut później sędzia podjął bardzo kontrowersyjną decyzję. Zieliński został przepchnięty w polu karnym, wydawało się, że nie było to wejście faulem, ale arbiter miał inne zdanie i wskazał na jedenasty metr. Zawodnicy Legii zdecydowanie protestowali, ale belgijski sędzia był nieubłagany. Do piłki podszedł Piotr Zieliński i niestety dla gospodarzy wykorzystał rzut karny. Było już tylko 1:1.
Następne minuty nie przyniosły ekscytujących momentów. Napoli utrzymywało się przy piłce, ale nie goście nie umieli skonkretyzować w postaci sytuacji bramkowych. Legia grała bardzo dobrze w pressingu i umiejętnie utrzymywała szyki defensywne, czym utrudniała rywalowi zdobywanie terenu.
Niestety, ale jeden z obrońców Legii interweniował bardzo nierozważnie w jednej z sytuacji na kwadrans przed końcem spotkania. Arbiter zauważył ten fakt i zmuszony był podyktować już drugą jedenastkę dla zespołu gości. Tym razem wykorzystał ją Mertens. Wielka szkoda, bo Legia strwoniła korzystny wynik i musiała teraz zdobyć gola, żeby wyrównać.
Obrona Legii całkowicie posypała się również kilka minut później. Nikt nie przeciął prostopadłej piłki zagrywanej ze środka pola. Napoli stanęło w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Jeden z zawodników wyłożył jeszcze Lozano piłkę na pustą bramkę i było już niestety 3:1 dla przyjezdnych.
Takie gongi zawsze bolą. No cóż, chociaż potrzymali nas w napięciu.
— Adam Sztygowski (@A_Sztygowski) November 4, 2021
Niestety Napoli nie zakończyło strzelaniny na trzech golach. Po ładnej akcji i podrzuceniu piłki czwarte trafienie dołożył Ounas. Algierczyk wszedł z ławki i zdobył dziś bardzo ładne trafienie.
Legia Warszawa - SSC Napoli 1:4 (1:0)
Bramki: 10' Emreli – 51' Zieliński (kar.), 75' Mertens (kar.), 78' Lozano, 90' Ounas
Legia Warszawa: Miszta – M. Johansson, Wieteska, Jędrzejczyk – Y. Ribeiro, Josue, Slisz (70' Martins), Mladenović – Kastrati (67' Muci), Emreli (80' R. Lopes), Luquinhas.
SSC Napoli: Meret – Di Lorenzo, Rrahmani, Koulibaly, Juan Jesus – Anguissa, Demme (65' Lobotka), Elmas (65' Politano), P. Zieliński (73' D. Mertens) – Lozano (83' Ounas), Petagna (83' Zanoli).
Kartki: 68' Jędrzejczyk (LEG), 74' Josue (LEG) – 54' Elmas (NAP)
Sędzia: Lawrence Visser
-
MLSMLS: Kolejny błysk reprezentanta Polski! Znakomita akcja (WIDEO)
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:30
-
La LigaTo byłby hitowy transfer! Gwiazda Serie A marzy o transferze do Barcelony?
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:18
-
Francuska piłka nożnaMbappe... obrażony? W tych relacjach iskrzy
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 21:07
-
PolecaneLiverpool przygotowuje ofertę za Tchouaméniego
Mateusz Polak / 8 listopada 2024, 19:06
-
Liga Konferencji Europy"To dramat" – "Nieznani Sprawcy" krytykują wydarzenia podczas meczu Legia - Dynamo
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 13:26
-
Liga EuropyRanking UEFA: Tak dobrze dla Polski dawno nie było
Kamil Gieroba / 8 listopada 2024, 6:00