Liga Europy: Bez bramek przy Łazienkowskiej

Legia Warszawa przed konfrontacją z Ajaxem Amsterdam zagrała tylko jeden mecz ligowy, z Arką Gdynia. Mimo iż Holendrzy są już w rytmie meczowym, to na boisku zdecydowanie dużej różnicy nie było widać. Choć obydwie strony miały kilka sytuacji bramkowych, to nie potrafiły zaskoczyć rywali.

Jacek Magiera przy ustalaniu składu na mecz z Ajaxem musiał wziąć pod uwagę niedyspozycję przez kontuzje Jakuba Rzeźniczaka i Thibauta Moulina. Ponadto przez przepisy nie mógł wystąpić także Artur Jędrzejczyk. Za "Jędzę" w pierwszej jedenastce pojawił się Łukasz Broź, co w zasadzie było jedyną zmianą w porównaniu do zestawienia w meczu z Arką.

Od pierwszych minut widać było, że obydwie strony chciały poznać atuty swoich rywali. Do pierwszej poważnej i jednocześnie dość kontrowersyjnej sytuacji doszło w dziesiątej minucie. Z dobrej centry z lewej strony skorzystał Davy Klaasen, jednak uderzył prosto w środek bramki. Arkadiusz Malarz miał na tyle trudności ze złapaniem piłki, że można było się zastanowić, czy futbolówka nie przekroczyła linii bramkowej. Sędziowie jednak nie zareagowali. Legia najlepszą okazję miała tuż przed przerwą. Vadis Odjidja-Ofoe znakomicie zagrał do Tomasa Necida, który przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył z półwoleja, jednak Andre Onana obronił strzał.

W drugiej połowie dominacja Ajaxu na boisku lekko malała. Legioniści coraz częściej także wykorzystywali błędy w obronie rywali. W 54. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Ofoe, który chciał wykorzystać zamieszanie i huknąć zza pola karnego, lecz zrobił to niecelnie. Grę Legii rozruszali także Michał Kucharczyk i Guilherme, którzy pojawili się po przerwie. W 68. minucie ta dwójka przeprowadziła świetną kontrę, ale gdy "Kuchy" miał podać do Brazylijczyka na czyste pole, ten w ostatnie chwili został powstrzymany przez stoperów Ajaxu i Onanę na współkę.

W 84. minucie czerwoną kartkę zobaczył Kenny Tete za dwa żółte kartoniki. Ajax kończył zatem mecz w dziesiątkę. Legia próbowała jeszcze przycisnąć rywali, ale nie udało się ostatecznie zdobyć bramki. Warto też zaznaczyć, że w trakcie drugiej połowy żółtą kartkę zobaczył Miroslav Radović, co wyklucza go z gry w rewanżu za tydzień.

Legia Warszawa - Ajax Amsterdam 0:0 (0:0)

Legia: Malarz - Broź, Pazdan, Dąbrowski, Hlousek - Jodłowiec, Kopczyński - Radović, Odjidja-Ofoe (82' Hamalainen), Kazaiszwili (60' Guilherme) - Necid (58' Kucharczyk)

Ajax: Onana - Tete, Sanchez, Viergever, Sinkgraver - Ziyech (81' van de Beek), Schone, Klaassen - Traore (73' Kluivert; 86' Westermann), Dolberg, Younes

Żółte kartki: Broź, Radović - Tete, Klaassen

Czerwona kartka: Tete (za dwie żółte)