Lewandowski opuści Bayern? Chętnych nie brakuje, ale czy to możliwe?

Robert Lewandowski może latem opuścić Bayern Monachium. Choć te słowa brzmią początkowo dosyć abstrakcyjnie, to Max Bielefeld z niemieckiego "Sky Sports" stara się udowodnić, że coś jest na rzeczy.

Według niemieckiego dziennikarza parę czołowych klubów Europy jest zainteresowanych kapitanem reprezentacji Polski. Bielefeld nie zdradza nazw ekip, lecz twierdzi, że działacze kilku gigantów kontaktowali się już z agentem Polaka - Pinim Zahavim.

Chęci jakie wyrażają kluby to jedno, a zgoda Bayernu Monachium na ewentualne przenosiny "Lewego" to drugie. Władze klubu z Bawarii niejednokrotnie podkreślały, że Lewandowski to bardzo cenny zawodnik dla klubu. Sam Robert też wydaję się być bardzo mocno przywiązany do drużyny, w której tkwi już od 2014 roku. I Pomimo wielu plotek transferowych jakie pojawiały się na temat Lewandowskiego na przestrzeni lat, Polak jest wierny barwom Bayernu. Na boisku również pokazuje, że to jego miejsce na ziemi. Na Alianz Arenie wygrał już wiele trofeów, począwszy od 3 pucharów kraju, przez 6 tytułów mistrza Niemiec(za moment już 7), skończywszy na ubiegłorocznej Lidze Mistrzów. O nagrodach indywidualnych nie wspominając.

Niewątpliwie Lewandowski jest na przestrzeni ostatnich sezonów najlepszym zawodnikiem Bayernu, a o tym jakie trudności potrafią mieć Monachijczycy bez niego przekonaliśmy się kilkukrotnie w ostatnim czasie, m.in. podczas porażki w dwumeczu Ligi Mistrzów z PSG, w którym Lewandowski nie uczestniczył ze względu na uraz odniesiony w meczu z Andorą.

Na stratę Lewandowskiego Bawarczycy w chwili obecnej pozwolić sobie nie mogą. Jeśli już ktoś chciałby jednak usiąść do stołu z władzami monachijskiego klubu musiałby mieć przygotowane minimum 60 milionów Euro, bo na tyle wycenia Polaka Transfermarkt.de. Ewentualny transfer kosztowałby jednak wiele, wiele więcej, bo jakość jaką daje Lewandowski nie jest adekwatna do tej ceny. W głównym stopniu decyduje o niej wiek, Lewandowski w sierpniu skończy bowiem 33 lata.