Lettieri: W końcówce zaczęło brakować nam sił
Korona Kielce na dobre spadła do grupy spadkowej i dopiero ewentualne piątkowe zwycięstwo z Zagłębiem Lubin da zawodnikom jak i sztabowi szkoleniowemu oddech.
Wczoraj "złocisto-krwiści" ponieśli porażkę z Cracovią, a bramkę na wagę trzech puntów dla "Pasów" zdobył były piłkarz Korony - Airam Cabrera. - Przez pierwsze 30 minut, jakby nie było nas na boisku. Cracovia była od nas sprytniejsza i szybsza. Jednak mieliśmy też swoje okazje. Gdyby nasz napastnik nie wszedł w tor lotu piłki, to nie byłoby spalonego w pierwszej połowie. Wtedy mecz mógłby się potoczyć inaczej. Po przerwie graliśmy już agresywniej. Pokazaliśmy zdecydowanie więcej i strzeliliśmy na 1:1. Widać jednak było, że w końcówce zaczęło brakować nam sił. To jest dla nas duża różnica, gdy ma się jeden dzień więcej na regenerację - powiedział po meczu Gino Lettieri.
Kielecki szkoleniowiec przyznał, że gospodarze byli lepsi, ale dziwi go terminarz przez, który piłkarzom brakuje sił. - Cracovia grała w piątek, a my w sobotę wieczór. Gdyby było odwrotnie, to Cracovii mogłoby zabraknąć sił. Terminarz jest ustalany wcześniej, dlatego do końca nie rozumiem, dlaczego graliśmy tak późno w sobotę, jak można było zagrać nawet we wcześniejszych godzinach. Tak czy inaczej Cracovia była dzisiaj trochę lepsza - zakończył.
źródło: korona-kielce.pl / własne
-
EkstraklasaIshak: Czuję się głodny, zmotywowany
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 21:02
-
EkstraklasaKaruzela nazwisk rusza. Uznany trener pierwszoligowca w Śląsku Wrocław?
Victoria Gierula / 13 listopada 2024, 11:18
-
EkstraklasaLegia rozważa ściągnięcie portugalskiego skrzydłowego
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 20:49
-
EkstraklasaBalda: Ustanowiliśmy nowe standardy i sprofesjonalizowaliśmy Śląsk Wrocław
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 17:00
-
EkstraklasaOficjalnie: Balda i Magiera opuszczają Śląsk Wrocław
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 12:41
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Siedem bramek w Poznaniu. Polski klasyk dla Lecha! (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 19:44