Messi
fot. twitter: fcbarcelona
Udostępnij:

Leo Messi jest zmęczony plotkami na temat swojej przyszłości w Barcelonie

Plotki na temat przyszłości Leo Messiego nie ustają. Sam zawodnik jest już zmęczony ciągłymi spekulacjami prasy oraz komentarzami różnych osób.

Od słynnego burofaxu minęło już kilka miesięcy a sama postawa zawodnika zmieniła się. W klubie nie ma już Josepa Marii Bartomeu. Do tego w drużynie ostatnimi czasy widać poprawę, która jest efektem pracy Ronalda Koemana. Niestety wciąż nie wiadomo co dalej z kapitanem Barcy, dla którego ostatnie dni były bardzo męczące.

Zaczęło się od wycieku szczegółów kontraktu Argentyńczyka z klubem, które zostały opublikowane w dzienniku El Mundo. Później na temat jego przyszłości wypowiedziało się dwóch piłkarzy PSG - Leonardo oraz Angel Di Maria. Sytuację tę po wczorajszym meczu skomentował trener Barcelony, Ronald Koeman,  twierdząc, że jest to brak poszanowania dla samego piłkarza jak i całego klubu. Dodał również, że takie zachowanie ma na celu podgrzać atmosferę przed dwumeczem Ligi Mistrzów pomiędzy tymi zespołami.

Nie jest to pierwszy raz kiedy ktoś z grona paryskiego klubu wypowiada się na temat sytuacji Leo Messiego. Zaczęło się od słów Neymara, który na jednej z konferencji prasowej przyznał - "To, czego najbardziej pragnę, to ponowna gra razem z Leo Messim. Jeśli zechce, pozwolę mu nawet występować na mojej pozycji. Na pewno w przyszłym roku musimy grać razem." Do tego cegiełkę dołożył szkoleniowiec PSG, Mauricio Pochettino, który przyznał, że praca z takim zawodnikiem jak Messi, byłaby wspaniałą możliwością.

Hiszpański dziennik SPORT donosi, że 33-latek ma już dość tych wszystkich spekulacji na temat jego przyszłości. Dziennik podaje, że według ich informacji z otoczenia Leo Messiego, zawodnik nie rozmawiał z żadnym przedstawicielem ani piłkarzem mistrza Francji na temat jego ewentualnego przejścia do tego klubu. W ostatnim, obszernym wywiadzie, który Messi udzielił Jordiemu Evoli, dał jasno do zrozumienia, że nie zamierza podejmować żadnych decyzji. Piłkarz chce poczekać na wybory w klubie, osobiście porozmawiać z nowym prezydentem i wysłuchać jego planu sportowego.


Avatar
Data publikacji: 4 lutego 2021, 18:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.