Legia szykuje się na letnie okienko. Dojdzie do zaskakującego powrotu?

Ten ruch transferowy byłby raczej z cyklu niespodziewanych.

Legia Warszawa przygotowuje się na letnie zmiany kadrowe. Planowane wzmocnienia mają odmienić oblicze zespołu po trudnym sezonie.

Powrót Luquinhasa na Łazienkowską?

Według ostatnich doniesień, Legia Warszawa może wkrótce powitać na swoim boisku dobrze znanego zawodnika. Luquinhas, który ostatnio występował w Fortalezie, może wrócić na Łazienkowską w ramach wypożyczenia.

🚨O meia-atacante Luquinhas está de saída do Fortaleza. O jogador irá retornar ao Légia Varsóvia por empréstimo de 1 ano, com opção de compra fixada em R$8 milhões após o período.

Luquinhas disputou 9 jogos pelo #FortalezaEC na temporada, mas não anotou gols ou assistências. pic.twitter.com/CoMbCksTNj

— Gustavo Guimarães (@GdeGustavo83) April 20, 2024

Luquinhas, znany z dynamicznej gry i doświadczenia międzynarodowego, nie odnalazł się po powrocie do Brazylii. Występy w Fortalezie nie przyniosły oczekiwanych efektów, co skłania zawodnika do rozważenia powrotu do Europy. Legia oferuje mu taką możliwość, a także opcję wykupu po zakończeniu sezonu za sumę 1,5 miliona euro.

27-latek w trakcie poprzedniego pobytu w Warszawie sięgnął dwukrotnie po mistrzostwo Polski.

Planowane wzmocnienia w odpowiedzi na trudny sezon

Klub z Warszawy przeżywa jeden z trudniejszych sezonów w ostatnich latach. Po odpadnięciu z Ligi Konferencji Europy i Pucharu Polski, oraz słabszych wynikach w Ekstraklasie zarząd klubu zdecydował o konieczności przeprowadzenia poważnych zmian w drużynie. Choćby na stanowisku głównego trenera Kostę Runjaicia zastąpił Goncalo Feio.

Do tego planowane są wzmocnienia na kilku pozycjach, mające na celu odbudowanie formy zespołu i przygotowanie go do przyszłych wyzwań.

Decyzja o powrocie Luquinhasa może być kluczowa dla dalszych losów Legii. Jego doświadczenie i umiejętności mogą znacząco przyczynić się do poprawy wyników. Tym samym, stołeczny klub ma nadzieję na szybkie odbicie się od dna i powrót do rywalizacji o najwyższe cele. Sam Brazylijczyk jednak musiałby się również odbudować po słabszym okresie na rodzimych boiskach.

Źródło: O Povo