Lech wygrywa w Krakowie, Pogoń lepsza od Śląska

Lech Poznań pokonał Wisłę Kraków 3:1 w hitowym meczu 29. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Hattricka ustrzelił Christian Gytkjær. W drugim meczu Pogoń wygrała z Śląskiem 3:2.

W pierwszych minutach zobaczyliśmy tylko jeden strzał. Matúš Putnocký pewnie chwycił futbolówkę po uderzeniu głową Tibora Halilovića. Niezłą okazję miał, także Jesús Imaz, jednak jego strzał wyblokował Rafał Janicki. Lech odpowiedział za sprawą Radosława Majewskiego, pomocnik Lecha kopnął piłkę za słabo by zaskoczyć bramkarza Białej Gwiazdy. Żadnej drużynie nie udało się zdobyć bramki z gry, no to udało się ze stałego fragmentu gry. Nikola Vujadinović faulował Carlitosa przed polem karnym i podopieczni Joana Carillo mieli rzut wolny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i nie dał szans Putnocký'emu.

#WISLPO 1-0 @carlitoslopez4 w 30’ wyprowadza Wiślaków na prowadzenie po pięknym starzale z rzutu wolnego z ok 20m. Faktem jest, ze mam wątpliwości czy rzut wolny się należał. Oczywiście pojawił się tez po bramce „pistolet” pic.twitter.com/k2G3I7BDqt

— Hubert Michnowicz (@HubertMichno) 2 kwietnia 2018

Tuż przed przerwą drużyna z wielkopolski otrzymała rzut karny po zagraniu ręką Frana Véleza. Do piłki ustawionej jedenaście metrów od bramki podszedł Christian Gytkjær i nie dał szans Juliánowi Cuescie. Do przerwy w Krakowie mieliśmy remis po 1.

Druga połowa kapitalnie rozpoczęła się dla Lecha, który wyszedł na prowadzenie. Darko Jevtić dograł w pole karne, tam Gytkjær świetnie opanował piłkę i umieścił ją pod nogami Cuesty.

PIĘKNIE ! Mamy GOOL dla @LechPoznan #WISLPO 1:2

— Joanna NAWROT (@nawrotjoanna) 2 kwietnia 2018

Duńczyk miał okazję na hattricka, gdy strzelał z ostrego kąta, Cuesta jednak nie dał się zaskoczyć. Byłemu graczowi TSV udało się zdobyć bramkę w 83. minucie, gdy trafił po dośrodkowaniu z prawej strony.

Piękny hat-trick i Lech jest w grze o mistrza ⭕ #WISLPO

— Grzegorz Chmurzynski (@GrzesiuWielki) 2 kwietnia 2018

Ostatecznie Wisła Kraków przegrała z Lechem Poznań 1:3.

W drugim meczu Pogoń Szczecin pokonała Śląsk Wrocław 3:2. Pierwszą bramkę dla Portowców zdobył Spas Delew tuż przed przerwą, gdy trafił po zgraniu głową Mortena Rasmussena. W 59. minucie mieliśmy 2:0. Delew dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego, Lasza Dwali zagrał główką, a do siatki z ostrego kąta trafił Adam Frączczak. Nadzieje dla Śląska przywrócił Piotr Celeban, który świetnie wykończył dośrodkowanie Augusto, jednak dziesięć minut przed końcem spotkania Tomasz Hołota podwyższył prowadzenie na 3:1. Gola na pocieszenie dla Śląska, w doliczonym czasie zdobył Marcin Robak.

02.04.2018, 29. kolejka LOTTO Ekstraklasy, Stadion Miejski im. Henryka Reymana

Wisła Kraków - Lech Poznań 1:3 (1:1)

Carlitos 30' - Christian Gytkjær (k) 43', 53', 83'

Wisła: Julián Cuesta - Matej Palčič (Rafał Boguski 77'), Zoran Arsenić, Fran Vélez, Maciej Sadlok - Pol Llonch (Petar Brlek 77'), Tibor Halilović (Zdeněk Ondrášek 68'), Nikola Mitrović, Tomasz Cywka, Jesús Imaz - Carlitos

Lech: Matúš Putnocký - Emir Dilaver, Rafał Janicki, Nikola Vujadinović, Piotr Tomasik - Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Tymoteusz Klupś (Kamil Jóźwiak 90+3'), Radosław Majewski, Darko Jevtić (Jakub Moder 90+1') - Christian Gytkjær (Ołeksij Chobłenko 87')

Żółte kartki: Nikola Mitrović, Maciej Sadlok, Zoran Arsenić - Nikola Vujadinović, Łukasz Trałka, Darko Jevtić

Sędzia: Jarosław Przybył