LE: Jagiellonia przegrywa u siebie z Gentem

Jagiellonia Białystok przegrała u siebie z belgijskim KAA Gent 0:1 w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Europy. Jednyego gola zdobył Jonathan David.

Jagiellonia już sprawiła jedną niespodziankę i dziś chciała wykonać krok ku drugiej, czyli pokonać belgijski Gent, zadanie nie było łatwę, bo w kadrze rywala jest kilku dobrych zawodników. Najbardziej znanym jest Vadis Odjidja Ofoe, który w przeszłości występował w barwach warszawskiej Legii. W barwach Gentu w przeszłości występował obecny bramkarz Jagiellonii, Grzegorz Sandomierski.

Pierwsze uderzenie zobaczyliśmy ze strony gości. Jean Luc Dompe przedostał się w pole karne, minął obrońców Jagiellonii i kopnął tuż nad bramką. Podopieczni Ireneusza Mamrota odpowiedzieli w 20. minucie. Taras Romanczuk strzelał z lewej strony pola karnego, ale podczas uderzenie futbolówka mu zeszła z nogi i przeleciała daleko obok słupka. Po upływie ponad dwóch kwadransów, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, główkował  Franko Andrijašević, lecz nie zagroził on Marianowi Kelemenowi. W końcowych minutach pierwszej połowy, na prowadzenie mogła wyjść Jaga, lecz Arvydas Novikovas kopnął tuż obok lewego słupka bramki Colina Cossemansa i do przerwy Jagiellonia remisowała z Gentem 0:0.

Na początku drugiej połowy świetną okazję mieli goście, Taiwo Awoniyi, lecz uderzył minimalnie obok bramki Kelemena. W 56. minucie na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Novikovas, ale Cossemans pewnie chwycił futbolówkę. Po upływie dwóch kwadransów, Białostoczan uratował Kelemen, gdy interweniował po strzale Dompe z rzutu wolnego. Chwilę później blisko gola był Bartosz Kwiecień jednak po jego uderzeniu piłkę z linii bramkowej wybił Ihor Płastun. W 73. gola mógł strzelić Roman Bezjak, świetnie jednak interweniował Cossemans. Pod koniec meczu goście wyszli na prowadzenie. Dompe podał świetnie do Jonathana Davida, pierwsze uderzenie obronił bramkarz Jagi, ale przy dobitce napastnika drużyny z Belgii nie miał szans.

Jagiellonia 0-1 Gent
DAVID goal https://t.co/oHSwbdwFTG#jaggnt #lech #jagiellonia #genlpo

— Football Transfers (@Football2017_) 9 sierpnia 2018

W doliczonym czasie wyrównać mógł Taras Romanczuk, ale kopnął w trybuny i ostatecznie Jagiellonia przegrała z Gentem 0:1.

09.08.2018, 3. runda eliminacji Ligi Europy, Stadion Miejski w Białymstoku

Jagiellonia Białystok – KAA Gent 0:1 (0:0)

Jonathan David 85′

Jagiellonia: Marian Kelemen – Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme – Przemysław Frankowski, Taras Romanczuk, Bartosz Kwiecień, Arvydas Novikovas (Karol Świderski 80′), Martin Pospíšil (Mateusz Machaj 84′) – Ciilian Sheridan (Roman Bezjak 72′)

Gent: Colin Coosemans – Thomas Foket, Ihor Płastun, Sigurd Rosted, Nana Asare – Louis Verstraete, Vadis Odjidja Ofoe (Georges Dejagere 89′), Jean Luc Dompe, Franko Andrijašević, Giorgi Czakwetadze (Roman Jaremczuk 67′) – Taiwo Awoniyi (Jonathan David 69′)

Żółte kartki: Arvydas Novikovas, Bartosz Kwiecień, Mateusz Machaj – Thomas Foket

Sędzia: Ali Palabiyik