La Liga: Real Madryt wygrywa z Sevillą, dublet Casemiro!
Dziś na Santiago Bernabeu Real Madryt mierzył się z Sevillą w ramach 20. kolejki La Ligi Santander. Gospodarze wygrali po słabo przekonującym meczu 2:1, a dublet w tym spotkaniu ustrzelił Casemiro. Dla gości trafił Luuk de Jong.
Mediów, a przede wszystkim kibiców zaskoczyły wybory obu jedenastek. Zarówno Real jak i Sevilla w swoim składzie miały niespodzianki, które mało kto przewidział. Mimo wszystko obie ekipy zaprezentowały nam ciekawe, taktyczne widowisko. Sevilla dość szybko umiała się zorganizować przy atakach Realu, każdy wiedział gdzie ma stać i co robić. Groźny strzał z dystansu oddał Toni Kroos, lecz był on zbyt czytelny dla Vaclika. Z upływem czasu Real chciał pokazać swoją dominację, zaciskali pętlę wokół zawodników gości, grali po obwodzie, niestety gola nie zdobyli. Brakowało ostatniego podania, odpowiedniej orientacji w terenie, szybkiej decyzji o strzale. Podopieczni Julena Lopetegui'ego również mieli swoje szanse. Prostopadłe podanie do Munira posłał Nemanja Gudelj, lecz szybciej do futbolówki dobiegł Thibaut Courtois. W 30. minucie goście objęli prowadzenie za sprawą Luuka de Jonga. Holender wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i pewnym strzałem pokonał golkipera gospodarzy. Ich radość nie trwała długo, ponieważ arbiter po skorzystaniu z systemu VAR anulował trafienie z powodu faulu na Ederze Militao. Być może Real potrzebował jakiegoś impulsu, iskry do włączenia swojego naturalnego biegu. Ta właśnie nastąpiła, lecz gra Królewskich nie ulegała poprawie. Ich gra była tak jakby bez przekonania, na siłę, świadczyła o jednej wielkiej nieporadności. Sevilla zaś podrażniona nieuznaniem bramki coraz to odważniej wchodziła w pole karne Realu jak do siebie. Do przerwy 0:0.
https://twitter.com/broLaLiga/status/1218560941631135745
W drugiej połowie spodziewaliśmy się na pewno więcej ze strony Realu. Przewidywano, że o wyniku meczu rozstrzygną zmiennicy, którzy w późniejszym czasie pojawią się na boisku. Po pierwszych 10. minutach gra w ogóle nie uległa poprawie. Real wciąż grał apatycznie, mizernie. Jednakże w końcu nadeszła chwila, która zaskoczyła całą defensywę Sevilli. Luka Jović świetnie zagrał do Casemiro piętką, tym samym zrobił przestrzeń dla Brazylijczyka, a ten pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. Goście w 64. minucie doprowadzili do wyrównania. Kapitalną akcję rozegrali Munir oraz de Jong, następnie Holender w gąszczu obrońców kopnął piłkę nie do obrony dla bramkarza. Zinedine Zidane zdecydował się na zmiany, które jak się okazało ożywiły grę całego zespołu. Dobrą energią na lewej stronie pałał Vinicius, zaś w środku pola od dłuższego czasu błyszczał Casemiro. To właśnie ten drugi strzelił gola na 2:1 w niecodzienny dla siebie sposób. Wykorzystał on dośrodkowanie z prawej strony i strzałem głową pokonał Tomasa Vaclika. Po ponownym objęciu prowadzenia gospodarze wyglądali już na drużynę lepszą, bardziej pewniejszą, mieli kontrolę, panowanie nad tym co dzieje się na murawie. Im więcej swobody miał Real tym trudniej w rozegraniu miała Sevilla. Gwoździa do trumny mógł wbić Toni Kroos, lecz kapitalnie interweniował Vaclik. Kilka chwil później po nieuwadze Lucasa Vazqueza gola wyrównującego mógł zdobyć debiutant Youssef En-Nesyri, ale na szczęście dla Królewskich skończyło się tylko na strachu. Ostatecznie Real wygrał 2:1. Gospodarze byli bardziej zmęczeni, w ostatnim czasie mieli więcej minut w nogach przez Superpuchar, a mimo wszystko w co prawda nie zadowalającym stylu odnieśli zwycięstwo i przedłużyli dobrą serię meczów bez porażki.
Wypracowane, może nawet lekko wymęczone zwycięstwo Realu. Z drugiej strony - rozczarowująca Sevilla. Za mało odwagi i inicjatywy, zwłaszcza w II połowie. Jak na najlepszego wyjazdowicza zagrali poniżej własnych możliwości. #LaZabawa
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) January 18, 2020
18.08.2020. 20. kolejka La Liga Santander, Estadio Santiago Bernabeu, Madryt
Real Madryt - Sevilla FC 2:1 ( 0:0 )
Casemiro 57', 69' - Luuk de Jong 64'
Real: Thibaut Courtois - Daniel Carvajal, Raphael Varane, Eder Militao, Marcelo(Ferland Mendy 71') - Toni Kroos, Casemiro, Luka Modrić - Lukas Vazquez, Rodrygo(Vinicius Junior 62'), Luka Jović(Karim Benzema 62')
Sevilla: Tomas Valcik - Jesus Navas, Daniel Carrico, Diego Carlos, Sergio Reguilon - Ever Banega(Rony Lopes 80'), Fernando, Nemanja Gudelj - Franco Vazquez(Oliver Torres 75'), Munir El Haddadi(Youssef En-Nesyri 67'), Luuk de Jong
Żółte kartki: Modrić, Carvajal, Casemiro - Banega
Sędzia: Jose Martinez Munuera
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24