Brzęczek
fot. wisla.krakow.pl
Udostępnij:
WhatsApp
Kopiuj link
URL has been copied successfully!

Kto na plus, kto na minus? Druzgocąca ocena letnich transferów Wisły Kraków

Minęło już kilkanaście dni odkąd Wisła Kraków meczem ze Sandecją Nowy Sącz zakończyła rozgrywki w 2022 roku. Można z całą pewnością uznać, że to był najgorszy rok w historii klubu. Spadek z Ekstraklasy, porażki ze słabszymi drużynami w Pucharze Polski, konflikty w trio właścicielskim, dwukrotna zmiana trenera, seryjne przegrywanie meczów w 1 lidze. Wszystko to spowodowało, że Biała Gwiazda, zamiast spędzić zimę na miejscach od 1-3 zajmuje obecnie dopiero 9 pozycję ze stratą aż 13 punktów do lidera tabeli - ŁKS-u Łódź. Do miejsca gwarantującego walkę o baraże o Ekstraklasę Wiślakom brakuje 4 punktów.  Dziś jednak nie będziemy oceniać jak przez cały rok zaprezentowała się Wisła Kraków, bo z tego wyszedłby bardzo długi artykuł, ale zajmiemy się inną kwestią. Podsumujemy wszystkie transfery Jerzego Brzęczka ,które dokonał, gdy był jeszcze pierwszym trenerem Biały Gwiazdy.

W ocenianiu, który z tych piłkarzy okazał się wzmocnieniem, a kto nie wypałem pomoże mi dziennikarz Sport Interia -Michał Przybycień. Skala ocen będzie trójstopniowa: transfer na plus, niewypał, lub niewiadoma. Nie braliśmy pod uwagę piłkarzy, którzy wracali do klubu z wypożyczeń między innymi: Kacpra Dudy czy chociażby Krystiana Wachowiaka.

Angel Rodado

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewypałDużo sobie po nim obiecywano. W ostatnich latach Wisła miała problem z napastnikami i szukano kogoś, kto będzie gwarancją kilkunastu bramek na poziomie Fortuna 1. Ligi. Tym kimś miał być Rodado. Miał dobry początek. Choć Wisła przegrywała z Chrobrym Głogów i Puszczą Niepołomice, to Rodado grał dobrze i strzelił tym drużynom po golu. Później jednak zgasł i dostosował się do mizernego poziomu całej drużyny. Ostatnio trafiał tylko w Fortuna Pucharze Polski.

Boris Moltenis

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewypał- Przyszedł z czwartej ligi francuskiej, a gra na poziomie czwartej ligi polskiej. Wygląda fatalnie. Na razie został zapamiętany jedynie ze sporej liczby błędów i czerwonej kartki w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Bartosz Talar

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewiadoma- Ciężko go jednoznacznie ocenić. Długo toczyły się jego negocjacje z klubem i późno, bo dopiero w sierpniu, podpisał kontrakt. U Jerzego Brzęczka był tylko rezerwowym. Ostatnio zaczął grać regularnie w pierwszym składzie. Wygląda lepiej od innych skrzydłowych, ale niczym nie zachwycił.

Bartosz Jaroch 

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewiadoma- Miał spore doświadczenie na drugim poziomie rozgrywkowym. Przyszedł z Resovii, gdzie był czołowym piłkarzem. W Wiśle też na początku szło mu nieźle. Gdy jednak Wisła przestała wygrywać, on też zaczął się gorzej prezentować. W meczu z Motorem Lublin spowodował kuriozalny rzut karny, po którym Wisła odpadła z Fortuna Pucharu Polski.

Igor Łasicki

Michał Przybycień (Sport Interia) - na plusJedyny transfer z letniego zaciągu, który można ocenić pozytywnie. Nic dziwnego, bo przychodził z trzeciego zespołu PKO Ekstraklasy – Pogoni Szczecin. Wiśle trafiła się prawdziwa okazja, z której skorzystała. W rundzie jesiennej Łasicki był kapitanem. Jeśli o kimś można mówić, że był ostoją defensywy, był to właśnie Łasicki.

Jakub Niewiadomski

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewypał- W sparingach przed sezonem grał nieźle. Na tym jednak skończyły się jego dobre występy dla Wisły. Nie potrafił wygrać rywalizacji na lewej obronie i jesienią tylko w trzech meczach pojawiał się na boisku.

Michał Żyro

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewiadoma-Jego doświadczenie pozwalało wierzyć, że będzie jednym z liderów zespołu. Tak się nie stało, choć do połowy września prezentował się nieźle. Strzelił 3 gole. Przed meczem z Chojniczanką doznał urazu i opuścił w sumie 3 mecze. Po powrocie nie był już czołowym piłkarzem Wisły. Wchodził w końcówkach meczów z Podbeskidziem i Zagłębiem. Przeciwko Sandecji zagrał 18 minut. Jeśli zimę przepracuje bez urazu, może wróci na wyższy poziom.

Vullnet Basha

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewypał-Jego pierwsza przygoda w Wiśle była udana. Tym razem jest dużo gorzej. Środek pola w Wiśle nie istnieje i nie jest to wina, tylko Balty. Również Basha w wielu meczach wyglądał słabo i wydawało się, że nie angażuje się w grę tak intensywnie, jak w kurs trenerski.

Ivan Borna Jelić Balta

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewypał - Zagrał w 16. meczach. Dobrych? Tylko jeden, z Górnikiem Łęczna. Z kolejnych występów może uzbierałoby się kolejne dobre 90 minut, ale to stanowczo za mało, aby oceniać go pozytywnie.

Michaël Pereira

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewiadoma- Przez większość czasu był kontuzjowany. Gdy już pojawiał się na boisku, był aktywny, ale chaotyczny. Nic wielkiego nie pokazał. Jeśli w zimie ominą go problemy zdrowotne, wiosną być może będzie grał lepiej.

Dorian Frątczak

Michał Przybycień (Sport Interia) - niewiadoma - Ciężko jednoznacznie ocenić kogoś, kto w ogóle nie grał. Przychodził jako zabezpieczenie i zmiennik Kamila Brody, w przypadku odejścia Mikołaja Biegańskiego. Ten jednak został i Frątczak musiał walczyć, żeby w ogóle pojawić się na ławce rezerwowych, w kilku spotkaniach.

Podsumowanie: Tylko jeden transfer Jerzego Brzęczka w tej rundzie jesiennej można ocenić jako udany. Pozostałe z nich dawały jakość tylko do pewnego momentu. Większość transferów się na tę chwilę nie obroniła. Największym rozczarowaniem można uznać transfer Rodado o ktorym Jerzy Brzęczek mówił, że będzie zawodnikiem gwarantujący gole, a tak na razie tak nie jest. Zobaczymy jednak jak sytuacja zmieni się w nowym roku, czy któryś z tych zawodników poprawi swoją ocenę, tak aby kibice Wisły i dziennikarze mogli z pewnością stwierdzić, że ten piłkarz jest wzmocnieniem. Jak na razie oprócz Łasickiego, można mieć duże wątpliwości.


Data publikacji: 27 listopada 2022, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.