Kosztowna pomyłka Ajaxu. Haller niezgłoszony do Ligi Europy

Sebastien Haller został najdroższym transferem Ajaxu Amsterdam w historii klubu. Nowy napastnik mistrzów Holandii z miejsca stał się wartością dodaną dla zespołu Ericka ten Haga. O ile w rozgrywkach ligowych były gracz West Hamu w znaczący sposób pomoże swojej nowej drużynie, o tyle na europejskiej arenie będzie musiał obejść się smakiem. Wszystko przez kuriozalną pomyłkę klubowych włodarzy.

Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zamienił Premier League na holenderską Eredivisie, przenosząc się do Amsterdamu za rekordową kwotę 22,5 miliona euro. Sebastien Haller momentalnie zaczął spłacać przelaną na konto West Hamu United sumę, rozpoczynając przygodę w nowym klubie od dwóch bramek i czterech asyst w 6 ligowych spotkaniach. Po tak udanym początku bardzo mocno liczono na świetną dyspozycję nowego zawodnika w starciu 1/16 finału Ligi Europy przeciwko Lille.

Klub dopuścił jednakże niezwykle zaskakującego i bolesnego w skutkach niedopatrzenia. W środę kluby przystępujące do rywalizacji w europejskich pucharach musiały przedstawić pełną listę piłkarzy, którzy wezmą w niej udział. Zarejestrowanie nowego piłkarza zostało jednak przegapione przez szefów i najdroższy piłkarz Ajaxu nie weźmie udziału w dwumeczu przeciwko Francuzom. Klub podejmie próbę naprawy administracyjnego błędu, jednakże szanse na odkręcanie sprawy są nikłe.

W bieżącym sezonie mieliśmy już do czynienia z równie kuriozalną pomyłką. Na inaugurację Serie A, AS Roma umieściła Amadou Diawarę na liście młodzieżowych piłkarzy do 22. roku życia. Błąd skutkował walkowerem w meczu z Hellasem Verona. Gwinejczyk, który wstąpił wówczas od pierwszej minuty, dwa miesiące wcześniej skończył bowiem 23 lata.