Kosta Runjaić przed Śląskiem: Chcemy wygrać ten mecz niezależnie od planów przeciwnika
W ostatniej kolejce Legia Warszawa podejmie walczący o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej Śląsk Wrocław. Kosta Runjaić na przedmeczowej konferencji prasowej zapowiedział, że meczu nie będzie odpuszczać.
Polskie zespoły postanowiły zapewnić kibicom emocje do samego końca sezonu. Sytuacja większości drużyn jest klarowna, ale pozostają jeszcze dwie wielkie niewiadome. Dzisiaj poznamy trzeciego spadkowicza oraz klub, który stanie na najniższym miejscu na podium. O przetrwanie powalczą Wisła Płock, Śląsk Wrocław, Korona Kielce oraz Stal Mielec. Z kolei ta druga kwestia rozstrzgnie się pomiędzy Lechem a Pogonią.
W Warszawie przygotowują się do dzisiejszego spotkania w pełnym skupieniu. Dla gospodarzy ten mecz nie będzie już miał większego znaczenia. Z kolei dla przyjezdnych z Wrocławia będzie on miał ogromną stawkę, gdyż podopieczni Jacka Magiery walczą o byt. Wszystko mają w swoich rękach - zwycięstwo zapewni im pozostanie niezależnie od innych wyników.
- Nie jesteśmy myślami na urlopach. Nie wiem, jak przyszło to panu na myśl, by poruszyć taki temat. Sezon jeszcze się nie skończył, przed nami jeden mecz. Chcemy w tym spotkaniu podziękować kibicom za ich fenomenalny doping, nieustanne wsparcie i okazać wdzięczność za to, że są. Czas na podsumowanie sezonu nastąpi po tym meczu - podkreślił Runjaić i dodał:
- Chcemy wygrać ten mecz niezależnie od planów przeciwnika. Wszystkie drużyny, z którymi realizujemy są wyjątkowo zmotywowane na mecz z Legią. Często przeciwko nam grają swoje najlepsze spotkania w sezonie. Śląsk ma solidny zespół i będzie to trudny mecz. Musimy wspiąć się na wyżyny swoich możliwości i wygrać to spotkanie - zapowiedział.
Bądźcie z nami w sobotę, bijemy rekord średniej frekwencji! 🏟️#DoZobaczeniaNaStadionie ➡️ https://t.co/HlxxXZWwM9 pic.twitter.com/g7QD28IgR5
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) May 26, 2023
Gospodarze mają świetną passę na własnym boisku - w tym sezonie jeszcze nie przegrali. Ich bilans wynosi 11 zwycięstw oraz pięć remisów w 16 spotkaniach.
- Jeśli uda nam się zachować status niepokonanych na własnym boisku, to wzrost zdobyczy punktowej w porównaniu do poprzedniego sezonu będzie bliski pięćdziesięciu procentom. Pokazałoby to, że udało nam się przejść z ciemnej strony na jasną stronę mocy. Nasza pozycja jest dowodem, że jeśli wszyscy w klubie wkładają w swoją pracę wiedzę i serce, to daje to efekty. Patrząc na ostatnie tygodnie, gdy nie potrafiliśmy nawiązać do postawy z poprzednich meczów, każdy jest zobowiązany by wspiąć się na wyżyny i zakończyć sezon zwycięstwem - powiedział.
Bartosz Kapustka, Fiip Mladenović, Tomas Pekhart, Jurgen Celhaka i Mattias Johansson będą oglądać mecz z trybun. Natomiast Yuri Ribeiro i Artur Jędrzejczyk wrócą do kadry meczowej.
- Sytuacja kadrowa jest daleka od idealnej, ale musimy sobie z takimi problemami radzić, zwłaszcza gdy chcemy grać w europejskich pucharach. W końcówce sezonu jest to sytuacja normalna, że nie wszyscy są gotowi. Yuri Ribeiro i Artur Jędrzejczyk wrócą do kadry meczowej. Jurgen Celhaka w ostatniej kolejce skręcił staw skokowy. Próbowaliśmy go jeszcze postawić na nogi, ale jutro nie zagra. Z trybun mecz będą też oglądać Bartosz Kapustka, Fiip Mladenović, Tomas Pekhart i Mattias Johansson.
Źródło: Legia.com
-
Plotki transferoweSzybki powrót Hummelsa do ojczyzny?
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 6:00
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Szaleństwo w Krakowie, rozpacz we Wrocławiu (WIDEO)
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 22:45
-
AktualnościPremier League: Fatalna passa Manchesteru City trwa. Nawet gol Erlinga Haaland nie pomógł (WIDEO)
Karolina Kurek / 9 listopada 2024, 20:32
-
Ekstraklasa"Kontrakt nie kończy mu się na pewno w przyszłym roku" – Zieliński o utalentowanym zawodniku Legii
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 18:48
-
MLSMLS: Kolejny błysk reprezentanta Polski! Znakomita akcja (WIDEO)
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:30
-
La LigaTo byłby hitowy transfer! Gwiazda Serie A marzy o transferze do Barcelony?
Kamil Gieroba / 9 listopada 2024, 10:18