Kosta Runjaić: Nie zdołaliśmy się obronić przed stałym fragmentem gry

Legia Warszawa ma za sobą pierwsze spotkanie w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Wicemistrz Polski zremisował w Kazachstanie z Ordabasami Szymkent (2:2).

Gole Tomasa Pekharta oraz Blaza Kramera pozwoliły na wywiezienie z gorącego terenu, wyniku, który nie zamyka drzwi w rewanżu. - To był bardzo trudny mecz, taki jakiego się spodziewaliśmy. Mierzyliśmy się z liderem ligi, który jest w środku sezonu. Pogoda i atmosfera były tu gorące. Straciliśmy przypadkową bramkę w pierwszej połowie. Nie zdołaliśmy się też obronić przed stałym fragmentem gry, choć wiedzieliśmy, że są w tym aspekcie groźni - zaczął ocenę Kosta Runjaić.

- Bardzo doceniam sposób, w jaki wróciliśmy do meczu. Walczyliśmy do końca, brakowało nam skuteczności, bo okazji było wiele. Koniec końców, szkoda zmarnowanych okazji, ale ten wynik niczego nie przekreśla. Za tydzień czeka nas kolejne trudne spotkanie. Zagramy przed własną publicznością i nie mogę się tego doczekać. Jestem też zadowolony, że nikt nie odniósł kontuzji. Dziękuję kibicom, że są tak zwariowani i odbyli z nami taką podróż. Ale to jest Legia - dodaje.

Wiele kontrowersji wywołała sytuacja z ostatniej minuty. Rafał Augustyniak mogło się wydawać, że przewinił na granicy rzutu karnego, lecz arbiter nie dopatrzył się faulu i nakazał gry. Wideoweryfikacja również nie zmieniła tej decyzji. - Nie widziałem tej sytuacji dobrze, nie wiem czy był rzut karny. Szanuję decyzję sędziego, który pracował dziś bardzo dobrze. Nie będę oceniał zachowania kibiców, po chwili sytuacja się uspokoiła. uważam, że obie drużyny grały fair play. Każda drużyna chciała wygrać, była gorąca atmosfera i wiele starć, ale tak wyglądają mecze międzynarodowe - zaznacza.

- W okresie przygotowawczym zapowiadałem więcej rotacji. Spodziewaliśmy się dziś walki o drugą piłkę, dlatego postawiłem na Jurgena Celhakę. Zagrał solidnie, ale od niego i innych oczekuję jeszcze więcej - podsumowuje. Legioniści już wcześnie przełożyli spotkanie w 2. kolejce z Cracovią. Rewanż z Ordabasami przy Łazienkowskiej już 3 sierpnia (godz. 21:00).

Gole Tomasa i Blaza dają nam ważny remis. W Warszawie tylko zwycięstwo!

Fot. @mat_kostrzewa pic.twitter.com/IT46hFoDEZ

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) July 27, 2023