fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Korona lepsza od Arki w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski

Piłkarze Korony Kielce pokonali Arkę Gdynia 2:1 w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. Bramki strzelali tylko Gruzini, dwie Nika Kaczarawa, a także Luka Zarandia.

Pierwszą groźną okazję Arka stworzyła sobie już w 1. minucie. Maciej Jankowski dośrodkował w pole karne, tam minimalnie nad bramką główkował Mateusz Szwoch. Korona odpowiedziała niecały kwadrans później. Piłka została dośrodkowana z prawej strony na głowę Olivera Petraka, ten uderzył, świetnie to uderzenie obronił Krzysztof Pilarz, ale przy dobitce Niki Kaczarawy z pięciu metrów już nie miał szans.

Później na boisku widzieliśmy głównie chaos. Mocny, groźny, soczysty strzał zobaczyliśmy w końcowych minutach ze strony Jakuba Żubrowskiego, który huknął z dystansu, ale Pilarz dobrze odbił ten strzał. Do przerwy Korona prowadziła z Arką 1:0.

Na początku drugiej połowy Korona chciała pójść za ciosem. Kaczarawa rozegrał dobrze piłkę z Gardawskim, w decydującej fazie tej sytuacji, Niemiec uderzył prosto w bramkarza. Potem ponownie widzieliśmy dużo chaosu i niedokładności. Rękawice, strzałem z dystansu podjął Jacek Kiełb, ale jego strzał był bardzo niecelny, chociaż brawo za decyzję. Odpowiedź, ze strony Arki widzieliśmy za sprawą Marcina Warcholka, który uderzał głową metr nad bramki. Chwilę później Korona podwyższyła swoje prowadzenie. Kiełb w polu karnym trafił w Kaczarawe, piłka odbiła się od Gruzina i wpadła do siatki. Pierwotnie gol nie został uznany, bo sędziowie dopatrzyli się spalonego, ale po wideoweryfikacji VAR było widać, że bramka była zdobyta poprawnie. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego nie złożyli broni i udało im się zdobyć gola kontaktowego, Luka Zarandia wygarnął piłkę Radkowi Dejmkowi, wyszedł sam na sam z Zlatanem Alomerovićem i trafił po rękach bramkarza.

Na więcej gości stać nie było i ostatecznie Korona okazała się lepsza o jednego gola.


04.04.2018, Półfinał Pucharu Polski, Kolporter Arena

Korona Kielce - Arka Gdynia 2:1 (1:0)

Nika Kaczarawa 14', 69' - Luka Zarandia 80'

Korona: Zlatan Alomerović - Bartosz Rymaniak, Adnan Kovačević, Radek Dejmek,  Ken Kallaste - Jakub Żubrowski, Oliver Petrak, Łukasz Kosakiewicz (Jacek Kiełb 41'), Mateusz Możdżeń (Goran Cvijanović 69'), Michael Gardawski (Marcin Cebula 87') - Nika Kaczarawa

Arka: Krzysztof Pilarz - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Frederik Helstrup, Marcin Warcholak - Dawid Sołdecki, Krzysztof Janus (Grzegorz Piesio 58'), Siergiej Kriwiec, Yannick Kakoko (Luka Zarandia 46'), Mateusz Szwoch - Maciej Jankowski (Rafał Siemaszko 76')

Żółte kartki: Fredrik Helstrup, Damian Zbozień

Sędzia: Piotr Lasyk

 


Krzysiek Gajdur
Data publikacji: 4 kwietnia 2018, 20:01
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.