Helikopter Argentyna
fot. Zdjęcie: Twitter/brfootball
Udostępnij:

Koniec świętowania Argentyny zakończył się ewakuacją helikopterem

Świętowanie zwycięstwa mundialu po 36 latach na ulicach Buenos Aires zakończyło się ewakuacją piłkarzy śmigłowcem.

Mundial i rozgrywki reprezentacyjne są świętem w Argentynie. Kiedy zbliżają się Mistrzostwa Świata, kibice z tego kraju, tłumnie zjeżdżają się państwa-gospodarza turnieje, żeby dopingować "Albiceleste". Są w stanie rzucić pracę, sprzedaż samochód, zadłużyć się - tylko po to, żeby dostać się na mundial i wspierać swój kraj z trybun.

Kibice Argentyny tłumnie wspierali reprezentację w Katarze, a ci, którzy pozostali w ojczyźnie gromadzili się w miejscach publicznych, w celu oglądania spotkań. Po przyznaniu upragnionego tytułu pierwszej drużyny świata, w kraju rozpoczęła się wielka feta. Nie obyło się bez różnych incydentów, czy też zamieszek, ulice były zostawione w fatalnej kondycji. Dwa dni po finale piłkarze przylecieli do kraju, a władze ogłosiły dzień wolny od pracy, by powitać swoich ulubieńców.

Na ulicach zrobiło się niebezpiecznie. Szacuje się, że ok 4-5 milionów osób wyszło na ulice. Rządowe śmigłowce przerwały paradę. Helikoptery przyleciały po zawodników, którzy zostali ewakuowani z zatłoczonych ulic.

Dominik Piechota dla "Kanału Sportowego" wspomniał o fatalnej organizacji służb bezpieczeństwa w Argentynie: - Kadra Argentyny nie przyjedzie, żeby się pokazać tu, przed obeliskiem. Pół godziny przed wydarzeniem, kiedy już wszystko się zapełniło, wydali komunikat " niczego takiego nie będzie - kadra nie przyjedzie ze względów bezpieczeństwa" - bo nie da się przejechać, policja nie da rady rozgonić tylu osób, które tu były. O tym, że cały plac się zapełni wiedziałem już ja dwa dni temu, wiedział o nich też nasz operator kamery Szymon Fiedorek w niedzielę dwa dni temu. Ale organizacja argentyńska nie wiedziała, rząd nie wiedział na co się przygotować. Część z nich jeszcze nie wie, bo przecież nie ma tu internetu, przy tak wielu osobach nie działa sieć, natomiast Ci, którzy już sygnał dostali zaczynają się rozchodzić.


Avatar
Data publikacji: 21 grudnia 2022, 9:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.