Komentarz do najważniejszego wydarzenia tygodnia (03.04.-09.04.2017)

Dzisiaj wtorek, a to oznacza, że przyszedł czas na komentarz do najważniejszego wydarzenia minionego tygodnia.

Zanim jednak przejdę do komentowania najistotniejszej sprawy, najpierw według tradycji w telegraficznym skrócie napiszę co się wydarzyło w ubiegłym tygodniu.

POLSKA

– Zbigniew Boniek wszedł w skład Komitetu Wykonawczego UEFA.
– Polska awansowała na 11 miejsce w rankingu FIFA.
– Robert Lewandowski zdobył dwie bramki w spotkaniu z Borussią Dortmund i został tymczasowym królem strzelców niemieckiej Bundesligi.
– Łukasz Piszczek podpisał nowy kontrakt z Borussią Dortmund. Obrońca reprezentacji Polski związał się z BVB do 30.06.2019 roku.
– Kamil Grosicki został wybrany piłkarzem meczu w 30 kolejce angielskiej Premier League.
– Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań w szlagierze kolejki.

ŚWIAT

– LaLiga: Podział punktów w derbach Madrytu.
– LaLiga: FC Barcelona przegrała na wyjeździe z Malagą 0:2 meczu 31. kolejki ligi hiszpańskiej.
– Bundesliga: Bayern Monachium pokonał Borussię Dortmund 4:1 w hicie kolejki niemieckiej ekstraklasy.

Komentarz:

Tym razem skomentuję dwa wydarzenia, które są ze sobą powiązane. W środę Zbigniew Boniek został członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA, a dzień później FIFA opublikowała ranking, w którym zgodnie z oczekiwaniami reprezentacja Polski awansowała na jedenastą pozycję. Co to oznacza? Ano to, że PZPN nie jest już tym związkiem, którego każdy krytykował i z którego szydził. Jak się okazało prezes PZPN-u jest tak samo szanowany, jak kadra Nawałki. Nie mamy już prezesa, który na kongresy jeździ tylko po to, by się z jakimś ważniakiem sfotografować. Czasy się zmieniły. Teraz to inni będą prosić o zdjęcie z polskim prezesem. To samo dotyczy polskiej reprezentacji. Kiedyś to my musieliśmy zapłacić średniakom za mecz towarzyski, a dzisiaj to takie potęgi jak Anglia, Hiszpania, Francja czy Brazylia muszą się prosić o sparingowe spotkanie z naszą reprezentacją.