Kolejny wybryk Phibela.
Najlepszy obrońca łódzkiego Widzewa i jeden z lepszych obrońców zeszłego sezonu T-Mobile Ekstraklasy kolejny raz mocno podpadł działaczom i trenerom Widzewa.
Thomas Phibel, bo o nim mowa, po bardzo słabym meczu w wykonaniu całej drużyny i po doznaniu druzgocącej porażki z Legią (1:5), postanowił opuścić Łódź i udał się na testy do angielskiego Crystal Palace. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że wyjechał bez zgody zarządu czy sztabu trenerskiego.
Działacze Widzewa używają bardzo ostrych słów opisując zachowanie piłkarza z Gwadelupy. Trener Mroczkowski oraz członek zarządu Widzewa - Michał Wlaźlik, jednoznacznie stwierdzili, że dla tego piłkarza nie ma już miejsca w klubie.
Niestety wygląda na to, że bardzo obiecujący zawodnik zostanie ukarany roczną dyskwalifikacją przez swój obecny klub, co dla 27-latka byłoby "piłkarską śmiercią". W tym przypadku Phibel zostałby odsunięty od drużyny (nie mógłby nawet trenować z drużyną rezerw). Póki co są to tylko dziennikarskie spekulacje. Czekamy na oficjalny komunikat. Klub ma go wydać w ciągu kilku dni.
Przykro i smutno robi się na myśl, że bardzo dobry piłkarz (jak na polskie warunki) w tak nieprofesjonalny sposób żegna się z łódzkimi i polskimi kibicami. Jedyne co w tej sytuacji pozostaje, to liczyć na to, że zdarzy się cud i Thomas Phibel nie będzie zmuszony do zawieszenia swojej piłkarskiej kariery, a może nawet do jej zakończenia.
-
PolecaneJest termin pogrzebu Lucjana Brychczego
Kamil Gieroba / 4 grudnia 2024, 14:30
-
AktualnościLa Liga: Barca wreszcie wygrywa (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 3 grudnia 2024, 21:47
-
AktualnościTermalica sięgnie po defensora... Coritiby? Nie poradził sobie w Europie
Kamil Gieroba / 3 grudnia 2024, 12:47
-
EkstraklasaZmarł Lucjan Brychczy. Legenda Legii Warszawa
Kamil Gieroba / 2 grudnia 2024, 11:33
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Legia zatrzymana w Mielcu (WIDEO)
Michał Szewczyk / 1 grudnia 2024, 19:59
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Raków wyrywa trzy punkty w Łodzi (WIDEO)
Michał Szewczyk / 30 listopada 2024, 22:29