Kasper Hjulmand: Jesteśmy wielce rozczarowani, to dla mnie niezwykle trudne
https://twitter.com/euro2020
Kasper Hjulmand skomentował przegrany mecz półfinałowy z Anglią. Duńczyk wyraził swój smutek z odpadnięcia i jednocześnie był wściekły na sędziów za podyktowanie rzutu karnego po wątpliwym faulu na Sterlingu.
Wczoraj skończył się piękny sen Danii na EURO 2020. Skandynawowie dzielnie walczyli przez 120 minut z faworyzowaną reprezentacją Anglii. Wolę walki i ambicję czerwono-białych widać było szczególnie w pierwszej połowie, gdy udało im się zdobyć gola. Niestety dla nich Anglia znów pokazała swoje wyrachowane oblicze i zdobywając gola zaciągnęła ich aż do dogrywki.
“Synowie Albionu” w dodatkowym czasie gry sporo szczęścia. Dostali rzut karny po bardzo kontrowersyjnym faulu na Sterlingu. Kane dobijając spudłowaną jedenastkę dał swojej reprezentacji awans do finału EURO 2020.
Grę swojego zespołu oraz rzut karny skomentował po meczu selekcjoner reprezentacji Danii – Kasper Hjulmand.
– Jesteśmy wielce rozczarowani. To dla mnie niezwykle trudne, ponieważ mam ochotę spojrzeć na to z innej perspektywy i opowiedzieć, jak czuję się za dzień lub kilka godzin. Byliśmy tak blisko awansu do finału… – rozpoczął.
– Po prostu ja tam rzutu karnego nie widzę. Absolutnie. Jest całkiem jasne, że on zaczepia nogą i upada. Wiem, jak to brzmi, ale nie mogę powstrzymać się od tego odczucia – mówił.
– Pięć sekund przed tym, jak Raheem Sterling mija dodatkową piłkę znajdującą się na boisku, stoję obok czwartego sędziego i mówię, że na boisku mamy piłkę. I ma wystarczająco wiele czasu, aby zatrzymać grę. Nie można przejść obojętnie obok piłki leżącej na boisku, która wpływa na grę, gdy jesteś tak blisko. Należy zatrzymać zawody – zaznaczył.
– Nie potrafię opisać, jakim podziwem darzę tę drużynę, członków sztabu szkoleniowego i tych graczy, którzy przeszli tak wiele. Walczyliśmy jak szaleni i graliśmy dobrą piłkę. Potrzebowaliśmy empatii. Dostaliśmy dużo miłości i wsparcia po sytuacji z Eriksenem i to było niesamowite uczucie. Niestety, nie dotarliśmy do finału, ale zaatakujemy ponownie. Ci chłopcy są wybitni i cały naród może być dumny – zakończył.
