fot. Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)

Ekstraklasa

Udostępnij:

URL has been copied successfully!

Kamil Kuzera jest dobrej myśli przed meczem z Lechem. „Mamy pomysł na neutralizowanie mocnych stron przeciwnika”

- Mamy pomysł na neutralizowanie mocnych stron przeciwnika i to będziemy chcieli robić - zapowiedział Kuzera przed piątkowym meczem z Lechem.

Korona Kielce zajmuje 14. miejsce przed startem 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy. W dotychczasowych spotkaniach tego sezonu zdobyła 38. punktów. W poprzedniej kolejce "Złocisto-Krwiści" polegli w starciu z Piastem Gliwice (1:2), a układ innych spotkań sprawił, że na nowo wmieszali się w walkę o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Meczu z Piastem już nie cofniemy. Wiemy, że z Rakowem potrafiliśmy zagrać bardzo dobrze. Wiemy, jaki błędy popełniliśmy w Gliwicach - podkreślił Kamil Kuzera.

Beniaminek utrzymuje trzypunktową przewagę nad strefą spadkową. W dwóch ostatnich meczach zmierzy się z Lechem Poznań oraz Widzewem Łódź. - Gdyby w styczniu ktoś dał nam propozycję, aby na dwie kolejki przed końcem sezonu mieć trzy punkty przewagi nad miejscem spadkowym, to wzięlibyśmy to w ciemno. Nasz zespół zanotował duży progres. Obecna sytuacja jest niespotykana. Nasz dorobek zwykle dawał utrzymanie. Może tak dalej być, ale też nie musi. Jesteśmy skupieni na każdym kolejnym spotkaniu - zaznaczył.

W tym roku "Żółto-Czerwoni" zainkasowali 25. punktów i nie przegrali ani jednego starcia na własnym obiekcie. Ich bilans wynosi siedem zwycięstw oraz jeden remis. - Dzisiaj o Koronie mówi się dobrze, na Koronę przychodzi się z chęcią. W styczniu wszyscy wzięlibyśmy sytuację przewagi trzech punktów na dwie kolejki przed końcem nad strefą spadkową w ciemno. Takiego sezonu w Ekstraklasie nie było od wielu lat - powiedział szkoleniowiec Korony.

K. Kuzera: W styczniu wszyscy wzięlibyśmy sytuację przewagi 3 punktów na dwie kolejki przed końcem nad strefą spadkową w ciemno. Takiego sezonu w Ekstraklasie nie było od wielu lat.

— Korona Kielce (@Korona_Kielce) May 17, 2023

Jutrzejsze spotkanie będzie bardzo wymagające dla drużyny Kamila Kuzery. Na Suzuki Arena przyjedzie czwarta siła PKO BP Ekstraklasy. Lech Poznań zdobył 55. "oczek" w 32. meczach. - Lech ma swoje ambicje i aspiracje. Na pewno przyjadą zmotywowani na maksimum, by osiągnąć podium w tym sezonie. Szanujemy przeciwnika z górnej półki, ale my mamy swój cel i wierzę, że go zrealizujemy - zapowiedział.

Sytuacja kadrowa

Poprzednie spotkanie na ławce przesiedział Kyryło Petrov. Z kolei Nono został zastąpiony w 59. minucie przez Dawida Blanika. Kuzera zdradził ich sytuację zdrowotną. - Kyryło trenuje z nami normalnie, wszystko jest w porządku - będzie do naszej dyspozycji. Sytuacja z Nono jest rozwojowa, ale z tego, co wiem też będzie dostępny do naszej dyspozycji - zakończył.

Spotkanie Korony Kielce z Lechem Poznań odbędzie się jutro o godzinie 20:30. Piotr Lasyk poprowadzi to starcie. Na linii będą mu pomagać Krzysztof Myrmus i Damian Rokosz, zaś arbitrem technicznym Rafał Rokosz. W wozie VAR zasiądą Jarosław Przybył oraz Marcin Borkowski.

Źródło: YouTube Korona Kielce

Karolina Kurek

Data publikacji: 18 maja 2023, 18:59

Zobacz również

Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.