Kamil Kiereś przed meczem ze Śląskiem: „Zawsze powtarzam, że każdy mecz to nowe wydarzenie”

Trener Górnika Łęczna, Kamil Kiereś odpowiedział na pytania dziennikarzy w związku ze zbliżającym się meczem ze Śląskiem Wrocław (11.02, 18:00).

W meczu rozpoczynającym 21. kolejkę PKO BP Ekstraklasy Górnik Łęczna zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław. Oba zespoły początku rundy wiosennej nie mogą zaliczyć do udanych. Drużyna Kamila Kieresia zremisowała w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań 1:1. Śląsk zaś musiał uznać wyższość Lechii Gdańsk (2:0).

Trener gospodarzy Kamil Kiereś nakreślił plan gry swojego zespołu na piątkowy mecz ze Śląskiem Wrocław.

- Zawsze powtarzam, że każdy mecz to nowe wydarzenie. Można spoglądać na mecz z pozycji tabeli, ale staram się tego nie robić. Przede wszystkim grają dwie drużyny, które mają swoje atuty - powiedział Kiereś.

- Z perspektywy ostatnich wydarzeń Śląsk będzie chciał poprawić pewne elementy, zagrać dobry mecz. My też remisując z Wartą Poznań, przedłużyliśmy naszą serię meczów bez porażki. Mamy swoje problemy. Mamy nad czym myśleć. Szukałem nowych rozwiązań na mecz ze Śląskiem. Drużyna również wykonała określone zadania w tym tygodniu - dodał trener.

47-letni szkoleniowiec ocenił również sytuację kadrową przed rywalizacją z zespołem z Wrocławia.

- Gdy są problemy, to szukam ich rozwiązań. Znaleźliśmy nowe ustawienie, inną rolę dla Szczęśniaka. Należy spojrzeć dwutorowo na sytuację Bartka Śpiączki. Jest z urazem, więc dobrze, że teraz pauzuje - oznajmił.

Dzisiejszy mecz jest setnym spotkaniem Kamila Kieresia w roli pierwszego trenera Górnika Łęczna.

- Setny mecz to przede wszystkim wyznacznik tego, że coś jako trener, jako sztab, coś osiągnęliśmy. To jest wyznacznik tego, że określone zadania udało się zrealizować, dlatego zarząd jest zadowolony z naszej pracy i ją kontynuujemy. Przekroczenie stu spotkań w warunkach polskich, w warunkach klubowych jest to bardzo jednoznaczne. To jest jednak tylko liczba. W meczu ze Śląskiem interesują nas tylko trzy punkty niż te sto występów - zakończył.

Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 18:00.