Juventus wraca na pozycję lidera ,czyli co wiemy po pięciu kolejkach Serie A
Nieoczekiwana porażka Juventusu 1:2 w Derbach Włoch z Interem Mediolan sprawiła ,że przy zwycięstwie Napoli z Bologną w 4.kolejce 3:1 to wicemistrzowie Italii zostali liderami Serie A ,a Bianconeri spadli na drugą pozycję w lidze.
Juventus-Cagliari
Obrońcy tytułu mistrzowskiego podejmowali u siebie beniaminka z Cagliari i byli zdecydowanym faworytem tego meczu.
Od początku Stara Dama próbowała narzucić swój styl gry rywalom i już w 2.minucie ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Miralem Pjanić jednak skutecznie interweniował były bramkarz Juventusu ,Marco Storari wybijając piłkę na rzut rożny.
W 14.minucie ładnym zagraniem z rzutu wolnego do Gonzalo Higuaina popisał się Miralem Pjanić ,ale argentyński napastnik trafił tylko w Storariego i po chwili do dobitki zdążył Daniele Rugani i młody obrońca umieścił piłkę w siatce. Było to pierwsze trafienie Ruganiego w osiemnastym występie w ekipie mistrza Włoch.
W 33.minucie na bramkę Storariego uderza Miralem Pjanić ,ale trafia w bramkarza Cagliari i po chwili szansę na dobitkę ma Gonzalo Higuain ,dzięki czemu mamy już wynik 2:0.
W 39.minucie gospodarze mają rzut rożny ,który zostaje ciekawie rozegrany ponieważ Miralem Pjanić zagrywa piłkę do Daniego Alvesa poza pole karne i ten decyduje się na strzał dzięki czemu mamy już wynik meczu 3:0.
Do końca pierwszej połowy nie oglądaliśmy więcej bramek w tym meczu.
Juventus dalej dominował mimo wysokiego prowadzenia jednak nie potrafił strzelać kolejnych bramek.
W 74.minucie ładnie na bramkę Storariego uderzył Hernanes ,ale bramkarz gości efektownie wybił piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na rzut rożny.
W 83.minucie Pjanić zagrywa w pole karne w poszukiwaniu Mandżukicia. Chorwat zagrywa głową do Mario Leminy i Gabończyk strzela na bramkę ,ale trafia wprost w Storariego ,ale chwilę później piłka odbiła się od Luci Ceppitelliego i Juventus prowadził już 4:0 ,a to trafienie zostało zapisane jako trafienie samobójcze Ceppitelliego.
Wynik do końca meczu już się nie zmienił i Stara Dama wygrała 4:0 co przy bezbramkowym remisie Napoli z Genoą dało zespołowi Massimiliano Allegriego powrót na pozycję lidera.
AC Milan - Lazio
Początek meczu należał do gości to oni prowadzili grę i to oni mieli więcej z gry co było widoczne w 11.minucie kiedy to Senad Lulić dograł z autu w pole karne do Milinkovicia-Savicia ten ładnie uderzył na bramkę Donnarummy ,ale 17-letni bramkarz Rossoneri nie dał się zaskoczyć i obronił strzał Serba choć ten miał okazję do dobitki jednak Ricardo Montolivo wybił tę piłkę na rzut rożny.
W 36.minucie Juraj Kucka zabiera piłkę jednemu z piłkarzy Lazio i zagrywa prostopadle do Carlosa Bacci ,a reprezentant Kolumbii znalazł się w sytuacji sam na sam ze Strakoshą i otworzył wynik meczu.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W 72.minucie ładny strzał z dystansu oddał Anderson jednak Donnarumma popisał się dobrą interwencją przy tym uderzeniu.
Minutę później Giacomo Bonaventura decyduje się na strzał z dystansu i trafia w Stefana de Vrija ,ale piłka wraca po chwili do Bacci ,który zagrywa prostopadle do Nianga ,a ten próbując oddać piłkę do Bacci trafia w rękę Stefana Radu i sędzia wskazał na rzut karny.
Do rzutu karnego podszedł M'Baye Niang i pewnym strzałem podwyższył prowadzenie swojego zespołu.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Milanu 2:0.
Roma-Crotone
Był to mecz w którym był tylko jeden faworyt ,a była to drużyna z Wiecznego Miasta.
Gospodarze dominowali od początku ,ale na pierwszego gola trzeba było poczekać aż do 26.minuty kiedy to Florenzi wpadając w pole karne odegrał do tyłu do Stephana El Shaarawy'ego ,a ten otworzył wynik meczu.
W 37.minucie Mohammed Salah zagrywa do Shaarawy'ego ,a ten z powrotem do Salaha i Egipcjanin strzela gola na 2:0.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
W 48.minucie kapitalnym kilkunastometrowym podaniem z własnej połowy popisał się kończący za kilka dni 40 lat Francesco Totti. Podanie legendy Romy trafiło do Edina Dżeko który przelobował wychodzącego z bramki Cordaza i wynik brzmiał już 3:0.
Dziewięć minut później rozpędzony na prawym skrzydle Mohammed Salah zagrywa po ziemi w pole karne do Edina Dżeko i Roma prowadzi już 4:0.
W 60.minucie Florenzi w polu karnym fauluje Falcinellego i sędzia dyktuje karnego dla gości. Do karnego podchodzi Raffaele Palladino ,ale jego strzał obronił Wojciech Szczęsny i wynik nie uległ zmianie.
W tym spotkaniu nie oglądaliśmy już bramek. Gospodarze tego spotkania wygrali pewnie 4:0 co daje im w tym momencie trzecie miejsce w lidze.
Pozostałe wyniki 5.kolejki Serie A:
Atalanta - Palermo 0:1
Chievo - Sassuolo 2:1
Empoli - Inter 0:2
Genoa - Napoli 0:0
Pescara - Torino 0:0
Udinese - Fiorentina 2:2
Bologna - Sampdoria 2:0
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33