Jurgen Klopp o dalszych transferach Liverpoolu w okienku zimowym: Nie możemy grać jak w monopoly

Podczas konferencji prasowej Jurgen Klopp zasugerował, że aktywność Liverpoolu na rynku transferowym prawdopodobnie dobiegła końca.

- W Liverpoolu pracuję już od ponad siedmiu lat i każde okienko transferowe jest niemal takie samo, rozmawiamy o tych rzeczach [transferach] jakby pieniądze nie miały żadnego znaczenia. Kogo to obchodzi? Nigdy nie jest tak, że można po prostu wydawać pieniądze. Nie chciałbym nikogo zawieść, ale sprowadziliśmy fantastycznego zawodnika - Cody'ego Gakpo. Kolejną rzeczą, którą przeczytasz jest "kto następny?". Szczerze mówiąc, to tak, jakbyśmy nie mieli drużyny! Nie możemy postępować tak, jakbyśmy grali w monopoli. Nigdy w taki sposób nie postępowaliśmy i nie rozumiem tego. Oczywiście, nie możemy sobie wydawać pieniędzy, tylko dlatego że mamy taki kaprys. Zawsze potrafiliśmy znaleźć sposób na rozwiązanie ciężkiej sytuacji i jest to duża część mojej filozofii, praca pełna wiary i zaufania z zawodnikami, których mamy, a nie ciągłe kwestionowanie ich umiejętności, mówiąc im, że potrzebujemy innego gracza na tę lub inną pozycję - skomentował sytuację transferową szkoleniowiec Liverpoolu.

Pozyskanie Gakpo z pewnością powinno dodać jakości z przodu. Jednak, jego transfer nie rozwiązuje wszystkich problemów w pomocy. Od dłuższego czasu "The Reds" są łączeni z Jude'a Bellinghamem z Borussi Dortmund Desperacko, ale wiedzą, że jakakolwiek transakcja dojdzie do skutku dopiero latem. W międzyczasie źródła klubowe odrzuciły doniesienia o przeprowadzce Enzo Fernandeza z Benfiki, podczas gdy Moises Caicedo (Brighton), Sofyan Amrabat (Fiorentina) i Declan Rice (West Ham) są wymieniani w gronie potencjalnych kandydatów, którzy mogliby zostać sprowadzeni na Anfield.

Liverpool uda się dzisiaj do Londynu, gdzie podejmie Brentford w 19. kolejce Premier League. Spotkanie odbędzie się o godzinie 18:30.