blank
fot. cracovia.pl
Udostępnij:

Jest decyzja odnośnie Jewhena Konoplanki z Jagiellonią Białystok

- Jewhen Konoplanka będzie trenować z nami do piątku, ale nie zabiorę go do Białegostoku - zapowiedział Jacek Zieliński.

86-krotny reprezentant Ukrainy w zeszłym tygodniu zasilił Cracovię, ale potrzebuje więcej jednostek treningowych, by wskoczyć do kadry meczowej. Przez ostatnie miesiące przechodził rehabilitację po urazie. W Szachtarze Donieck nie mógł liczyć na regularne występy. 32-latek chce się odbudować w naszym kraju i przypomnieć się swoim rodakom.

- Czuję się bardzo dobrze. Jestem zdrowy, ostatnia kontuzja była dawno, osiem miesięcy temu. Był to ciężki okres, lecz taki jest futbol. Staram się o tym zapomnieć. Chcę pokazać, że wciąż mogę grać na wysokim poziomie - mówił Konoplanka.

Jacek Zieliński stara się spokojnie wprowadzić gwiazdę naszych wschodnich sąsiadów. W sobotnim spotkaniu z Jagiellonią Białystok (godz. 15:00) nie zobaczymy triumfatora Ligi Europy. - Trenuje z nami normalnie. Oczywiste jest, że odczuwa obciążenia. Ale wygląda nieźle. Musi się podnieść motorycznie. Nie biorę go do Białegostoku, bo dla nie jest jeszcze za wcześnie. Będzie brany pod uwagę już w Bruk-Bet Termaliką Nieciecza - obrazuje szkoleniowiec Pasów.

- Jagiellonia to jest solidny zespół, z dużym potencjałem piłkarskim. Były tam zawirowania, ale patrzymy na siebie. Jedziemy tam, by podtrzymać dobrą passę i taki jest nasz cel - dodaje Zieliński.

Na początku roku skutecznością błyszczy 19-letni Michał Rakoczy, który strzelił dwa gole. Coraz śmielej w zespół wchodzi Jakub Myszor. Cracovia jest połączeniem młodości z doświadczeniem.

 

źródło: cracovia.pl /


Znamy następcę Artura Boruca. Austriacki bramkarz trafi do Legii


Avatar
Data publikacji: 17 lutego 2022, 18:27
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.