Jan Tomaszewski ocenia Paulo Bento: Mówiłem od samego początku, że selekcjonerem powinien być obcokrajowiec

kleagueunited.com/

– Wykorzysta umiejętności piłkarzy. Trzeba mu życzyć, żeby wyselekcjonował tę drużynę i wydobył z niej nie sto, a 120 procent możliwości – twierdzi Jan Tomaszewski w “Super Expressie”.

Dziennikarze “TVP Sport” dotarli do informacji, z których wynika, że to Portugalczyk Paulo Bento zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Na pewno w jego sztabie szkoleniowym znajdzie się miejsce dla polskiego asystenta. Spekuluje się, że będzie nim Jacek Magiera.

O komentarz w sprawie nowego trenera kadry pokusił się Jan Tomaszewski w “SE”. –  Uważam, że on to poukłada. Mówiłem od samego początku, że selekcjonerem powinien być obcokrajowiec z polskim asystentem. I kiedy selekcjoner pójdzie swoją drogą, to asystent go zastąpi. Bo teraz piłkarze mają naprawdę dużo do powiedzenia – zauważa legenda.

Przy zatrudnieniu Bento wracają wspomnienia o Paulo Sousie, który pozostawił biało-czerwonych na rzecz brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro. – Sousa był trenerem klubowym, który nie wiedział, co to znaczy praca selekcjonera reprezentacji. A to taka sama różnica, jak pomiędzy krzesłem królewskim, a elektrycznym. Tu się tylko wybiera, tu nie można kupić żadnego Messiego czy Ronaldo. Mamy najlepsze pokolenie w historii polskiej piłki, a wyniki mamy żadne – dodaje.

Ogłoszenie selekcjonera przez Polski Związek Piłki Nożnej ma nastąpić w przyszłym tygodniu. Na środę zaplanowane jest posiedzenie zarządu. Polacy w eliminacjach do EURO 2024 na początku zagrają z Czechami w Pradze (24 marca), zaś trzy dni później z Albanią.

źródło: se.pl / 


Media: To on poprowadzi reprezentację Polski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x